|
rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.
|
|
|
-ta kiecka chyba na prawdę poszerza mnie w biodrach. -nie kiecka tylko kotlety xd
|
|
|
Dziewczynko , jesteś tak pusta , że rozmawiając z tobą czuję , że spada mi IQ.
|
|
|
upita słońcem , naćpana Tobą .
|
|
|
herbata słodzona twoim uśmiechem jest magicznie przepyszna .
|
|
|
tęsknotę do Ciebie, przelewam na miłość do kota. Nie żebym Cię szantażowała, ale jeżeli się nie odezwiesz, to będziesz miał na sumieniu kota, który zdechnie z zagłaskania lub przekarmienia
|
|
|
jeżeli nadzieja jest matką głupich, to życie ludzi mądrych musi być naprawdę beznadziejne .
|
|
|
zagryzając wargi i powstrzymując łzy, wymyślam kolejne 100 powodów, aby Cię nie kochać.
|
|
|
To nie dlatego gościu, że jesteś brzydki ale miałam dość faceta w wydaniu męskiej dziwki.
|
|
|
Ja wezmę klej i posklejam serce, Ty weź kredki i dorysuj mi uśmiech.
|
|
|
`za bardzo wrażliwa za mało twarda dziecinnie naiwna głupio uparta
|
|
|
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem.pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
|