|
jakiś kawałek mnie, nie wiem jak duży, zawsze będzie Cię kochał.
|
|
|
Najpierw mówili odczekaj kilka dni - będzie lepiej. Później pocieszali że czas leczy rany, potem wmawiali, że kiedyś będę się z tego śmiała. Ale czy to ma sens.? Czy istnieje jakieś lekarstwo na to, że pomimo tego, że wylałam przez Ciebie tyle łez, nie mam Ci tego za złe.?
|
|
|
ego żółte słoneczko dostępności doprowadzało ją do szaleństwa, bo normalnie to napisał by już tysiące razy, a tu cisza..
|
|
|
chcę ci powiedzieć tylko jedno. moje życie nawet z największym kawałkiem
szczęścia, z kolorowym niebem i niebieskimi chmurkami, a nawet tęczą i
watą cukrową nie będzie kolorowe. a wiesz czemu? bo nie będzie w nim ciebie.
|
|
|
I znów biorę tylko pół oddechu, stawiam tylko pół kroku. Półuśmiechem witam połowiczną satysfakcję. Znów w połowie staję, w połowie się cofam. Pół żyję, pół umieram.
|
|
|
Telefon komórkowy znów zabrzmiał dla niej ulubioną melodyjką, oznaczającą przychodzący sms. Odblokowała i spojrzała na ekran. Jej mordka odzyskała dawny uśmiech, gdy patrzyła na imię, które wysłało jej wiadomość. Mimo, iż pytał się tylko, jak się jej spało, skakała z radości jak głupia. I nazwał ją słoneczkiem. Poczuła, że w żołądku coś jej się kołacze./emisremi
|
|
|
Powiedz mi jak to jest . ?
|
|
|
nie umiem powiedzieć jak bardzo kocham na Ciebie patrzeć,
jak bardzo lubię gdy się śmiejesz i jak bardzo uwielbiam Twoje oczy.
|
|
|
nie wiem co wydarzy się jutro. ale wiem że chcialabym jutro móc spojrzeć Ci w oczy. \ minimum4znaki
|
|
|
weź słoik z miłością i złotą łyżkę, chodź do mnie i nakarm mnie tym uczuciem.
|
|
|
"...Przyjaciel - ktoś, kto zna melodię Twego serca
i może ci ją przypomnieć, gdy zapomnisz słów..."
|
|
|
i ta myśl: "co ja takiego zrobiłam"..
|
|
|
|