 |
"I tak brną w to razem ale w przeciwne strony, ona zagubiona i on zagubiony. Tego samego chcą i tak samo się boją, wielka miłość traktowana jak znajomość."
|
|
 |
wiesz,że ona jest inna. nie nosi markowych ubrań, nie maluje się, nie jeździ na dyskoteki i potrafi przenieść się w inny świat czytając. spytasz dlaczego każdy uważa,że jest piękna? to proste, ona ma tę siłę, która pomaga jej nie poddać się światu i nadal jest sobą,a to sie ceni.
|
|
 |
I dobrze, że sobie poszedłeś..
Byłeś udręką.
Już nie muszę za Tobą non stop tęsknić, myśleć, nie móc doczekać się, kiedy Cię zobaczę..
a mój świat jest znowu mój, a nie jakiejś zakochanej wariatki..
|
|
 |
chciałabym żebyś był teraz, bym mogła zadzwonić do Ciebie, wypłakać się, powiedzieć jak mi ciężko, a Ty nawet jak byś nie umiał pomóc, powiedział byś, że jesteś ze mną i wszystko będzie dobrze, tak niewiele, takie nic, a potrzebne do funkcjonowania.
|
|
 |
Nie szukaj ideału. Bo ideałów nie ma. Znajdź kogoś, kto zdenerwuje Cie jak nikt inny. Kogoś, czyj dotyk sprawi, że odlecisz do innego świata. Przy kim nie będziesz chciała udawać nic.
|
|
 |
Nie ma wiecznej miłości, istnieje tylko na ekranie kina...trzeba sie zadowalać każdą jej chwilą, bo zazwyczaj tak szybko przemija. Nie bać się jej i wychodzić stale naprzód...patrząc w jej oblicze, poddając się uczuciu i nie myśląc co będzie potem...czy się sprawdzi? Co będzie to będzie...ale zapewni nam chociaż chwile szczęścia, ogrzeje nas...a to tak wiele w otaczającym nas chłodnym świecie...
|
|
 |
A gdy nasze wargi się zetknęły, wiedziałam, że gdybym nawet dożyła setki i zwiedziła wszystkie kraje świata, nic nie da się porównać z tą jedną chwilą, gdy po raz pierwszy pocałowałam faceta moich marzeń, i byłam pewna, że moja miłość będzie trwała wiecznie.
|
|
 |
..boję się Twojego kocham. nie wiem jak długo potrafiłoby trwać. boję się wszystkich tych ważnych słów, liter z jakich są złożone, z uwzględnieniem tej całej maskarady polskich znaków pomiędzy. Boję się jak obiecujesz mi szczęście, bo wiem, że nie jest ono wieczne. I ja też nie jestem. To suma Twoich oddechów, wymieszanych z moimi. Twoich palcy wplecionych w moje. To transfuzja serc, nic więcej. Moje wszystko i nic.
|
|
 |
jesteś moją mapą, moim drogowskazem, prostą, wolną drogą pośród zakrętów i korków.
|
|
 |
twoje oczy mają w sobie coś, co nie pozwala mi myśleć o niczym innym niż o tobie. / truskawkova
|
|
 |
wmawiamy sobie, że to był przypadek. wmawiamy sobie, że to błąd, porównując go do samotnego człowieka, który wciąż popełnia błędy mimo starań. byliśmy pewni, że jesteśmy dla siebie stworzeni i nic nas nie rozdzieli. wystarczyło jedno słowo ,,żegnaj", aby to przekonanie stało się naszą pomyłką. / truskawkova
|
|
 |
czasem tak dziwnie, gdy patrzysz na mnie, i wtedy po prostu wiem. chciałbyś, żeby było jak dawniej.
|
|
|
|