|
Zamykam pewien rozdział w swoim życiu. najbliższy czas poświęcę na zapomnienie o Tobie. wcale tego nie chce, ale wiem ze to konieczne. Zrobię wszystko, żeby w przyszłym roku, cokolwiek zwiazanego z toba, nie robilo na mnie zadnego, nawet najmniejszego wrazenia.
|
|
|
i stanę tak pod twoimi drzwiami w białej koszulce, całej przemokniętej od letniego deszczu, z rozmazanym makijażem i zapłakanymi oczami i nie czekając aż otworzysz w końcu wykrzyczę jak cholernie mi Ciebie brakuje.
|
|
|
Nie przekreślę przyjaciela z powodu paru sprzeczek , bo to ktoś komu ufam . '
|
|
|
Znów usłyszała jego głos, zauroczenie powróciło. Wszystko, o czym zapomniała przez tych kilka miesięcy. Chwile szczęścia, które opłaciła już przepłakanymi nocami, domagały się większej zapłaty.
|
|
|
patrzył mi w oczy. poczułam, że nie umiem mówić, że plączę się pomiędzy prostymi wyrazami. litery nie chcą układać się w słowa. wtedy po raz pierwszy poczułam, że go kocham.
|
|
|
chcę zatuszować moje błędy.
wziąć do ręki wielki korektor do ich mazania i pozbyć się wszystkich,
bez wyjątków.
|
|
|
całuj. całuj moje popękane z tęsknoty usta.
|
|
|
troche za późno na szczerą rozmowę i tym bardziej za późno na powroty.
nie rozpalisz popiołu kochanie.
|
|
|
Pustkę mógłby wypełnić tylko ktoś, kto by mnie kochał. Niestety samo jego imię niczego nie wypełni. Ja chcę wiedzieć. Chcę, żeby mi to powiedział raz, drugi, dziesiąty, żeby powtarzał ciągle. Chcę móc przesuwać palcami po jego twarzy i wiedzieć, że to jest moja twarz. I chcę razem z nim iść w to nieznane, tajemnicze, co jest przed nami, odległe i bliskie jednocześnie.
|
|
|
i odkąd pamiętam, zawsze się bałam
że przy rozstaniu on powie
że .. że to ja tego chciałam
|
|
|
ja i on to masa drobiazgów oraz niedomówień. niezgodności czasu, miejsca i osób.
|
|
|
Napiszę książkę. Główną bohaterką będzie w niej twoja obojętność w stosunku do mnie.
Bohaterką drugoplanową będzie moja nic nie znacząca miłość do twojej osoby.
|
|
|
|