głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika heroinaaxoxo

Ej ludzie! Dziewczyny zaproponowały mi prowadzenie razem z nimi tego oto facebooka więc od wczoraj jestem też tam  także wiecie co robić. Like! http:  www.facebook.com pages W C4 85tpi C4 99 w co C5 9B nieustannie 339744402803955?fref=ts :

endoftime dodano: 16 marca 2013

Ej ludzie! Dziewczyny zaproponowały mi prowadzenie razem z nimi tego oto facebooka więc od wczoraj jestem też tam, także wiecie co robić. Like! http://www.facebook.com/pages/W%C4%85tpi%C4%99-w-co%C5%9B-nieustannie/339744402803955?fref=ts :)

I tak mija godzina za godziną  dzień za dniem. Tak mija nasz świat  nasze uczucia  tak mijamy my i tego nie zmieni już nic.   Endoftime.

endoftime dodano: 15 marca 2013

I tak mija godzina za godziną, dzień za dniem. Tak mija nasz świat, nasze uczucia, tak mijamy my i tego nie zmieni już nic. / Endoftime.

http:  www.youtube.com watch?v=ob8oBZOo6rU rozpierdol.

emilsoon dodano: 15 marca 2013

jestem z Nim na tyle blisko  by bez żadnego problemu wejść na Jego laptopie w zabezpieczony hasłem folder 'nie wchodzić'. ufa mi na tyle  że kluczyki do swojej audicy  daje mi z uśmiechem na ustach. znam Go na tyle długo  by bez żadnych zahamowań wejść po kosmetyczkę do łazienki  podczas gdy On się kąpie. nie jest dla mnie dziwną sytuacją wejść mu do łóżka w środku nocy i przytulić się  czy też zabrać mu Jego talerz z zupą  i zjeśc ją. jest kimś  kogo znam najdłużej w swoim króciutkim życiu. jest kimś  komu ufam najbardziej na świecie. jest jak brat   i zawsze jest obok.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 15 marca 2013

jestem z Nim na tyle blisko, by bez żadnego problemu wejść na Jego laptopie w zabezpieczony hasłem folder 'nie wchodzić'. ufa mi na tyle, że kluczyki do swojej audicy, daje mi z uśmiechem na ustach. znam Go na tyle długo, by bez żadnych zahamowań wejść po kosmetyczkę do łazienki, podczas gdy On się kąpie. nie jest dla mnie dziwną sytuacją wejść mu do łóżka w środku nocy i przytulić się, czy też zabrać mu Jego talerz z zupą, i zjeśc ją. jest kimś, kogo znam najdłużej w swoim króciutkim życiu. jest kimś, komu ufam najbardziej na świecie. jest jak brat - i zawsze jest obok. || kissmyshoes

czasami cholernie boli mnie to  że nie ufam mu w tym jednym procencie  że rozpierdala mnie myśl o tym  że idzie się napić  że nie wiem kto tam tak naprawdę jest i że nie wiadomo czy nie zrobi niczego głupiego  kurwa mać emilsoon

emilsoon dodano: 15 marca 2013

czasami cholernie boli mnie to, że nie ufam mu w tym jednym procencie, że rozpierdala mnie myśl o tym, że idzie się napić, że nie wiem kto tam tak naprawdę jest i że nie wiadomo czy nie zrobi niczego głupiego, kurwa mać/emilsoon

kolejny weekend  gdy odmawiam wyjścia na miasto. kolejny dzień  gdy odmawiam znajomym wódki. kolejny miesiąc  gdy słyszę: 'Żaklina  co się z Tobą stało?' nie pytaj  mnie po prostu nie ma   nie ma już tej fajnej Żaklinki  która zaliczała każda imprezą  i która rozbawiała towarzystwo. nie istnieje już ta dziewczyna  która za ciągnięcie beki na lekcjach i ustawianie plastików dostawała naganny  i wylatywała ze szkoły. nie ma tamtej mnie   jestem inna ja. może jeszcze troszeczkę pogubiona  ale już coraz bardziej ogarnięta  coraz bardziej poważna i coraz bardziej odpowiedzialna.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 15 marca 2013

kolejny weekend, gdy odmawiam wyjścia na miasto. kolejny dzień, gdy odmawiam znajomym wódki. kolejny miesiąc, gdy słyszę: 'Żaklina, co się z Tobą stało?' nie pytaj, mnie po prostu nie ma - nie ma już tej fajnej Żaklinki, która zaliczała każda imprezą, i która rozbawiała towarzystwo. nie istnieje już ta dziewczyna, która za ciągnięcie beki na lekcjach i ustawianie plastików dostawała naganny, i wylatywała ze szkoły. nie ma tamtej mnie - jestem inna ja. może jeszcze troszeczkę pogubiona, ale już coraz bardziej ogarnięta, coraz bardziej poważna i coraz bardziej odpowiedzialna. || kissmyshoes

obudziłam się ze łzami w oczach.spojrzałam dookoła  uświadomiłam sobie gdzie jestem  jaki mamy czas  i ponownie do oczu podeszły mi łzy. śniło mi się  że wróciłeś   ot tak  po prostu   żyłeś. że wszedłeś do domu  pocałowałeś mnie w czoło i obdarowałeś uśmiechem  który tak bardzo kochałam. nie było czasu Twojego załamania  nie było żadnych Twoich łez  nie było żadnego skoku  ani żadnej śmierci   byłeś Ty i ja  po prostu   dwoje szczęśliwych ludzi. i to tak strasznie zabolało  bo chwilę po przetarciu oczu zrozumiałam  że nigdy w życiu nie będę miała już obok Twojej osoby  nawet na chwilę.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 15 marca 2013

obudziłam się ze łzami w oczach.spojrzałam dookoła, uświadomiłam sobie gdzie jestem, jaki mamy czas, i ponownie do oczu podeszły mi łzy. śniło mi się, że wróciłeś - ot tak, po prostu, ,żyłeś. że wszedłeś do domu, pocałowałeś mnie w czoło i obdarowałeś uśmiechem, który tak bardzo kochałam. nie było czasu Twojego załamania, nie było żadnych Twoich łez, nie było żadnego skoku, ani żadnej śmierci - byłeś Ty i ja, po prostu - dwoje szczęśliwych ludzi. i to tak strasznie zabolało, bo chwilę po przetarciu oczu zrozumiałam, że nigdy w życiu nie będę miała już obok Twojej osoby, nawet na chwilę. || kissmyshoes

tyle razy chciałam dopierdolić tym szmatom po całości  kurwa jak na złość nigdy nie mam okazji   Boże czy to Twoja sprawka  czy Ty ich przypadkiem nie bronisz? emilsoon

emilsoon dodano: 15 marca 2013

tyle razy chciałam dopierdolić tym szmatom po całości, kurwa jak na złość nigdy nie mam okazji - Boże czy to Twoja sprawka, czy Ty ich przypadkiem nie bronisz?/emilsoon

 cz.1 w końcu do mnie przyszła wiedziałam  że nie odpuści.'z chęcią bym Ci wyjebała teraz' powiedziała nie mając pojęcia jak zacząć rozmowę.spojrzałam na Nią obojętnie po czym wrednie odpowiedziałam:'spróbuj'.chyba nie takiej odpowiedzi się spodziewała.'chyba musimy pogadać'  wydusiła w końcu z siebie coś choć trochę sensownego.'o czym?' syknęłam.'o Nim i o tym co się stało' odpowiedziała.nagle poczułam jakby serce zaczęło walić mi milon razy szybciej niż zawsze.to nie był ten moment nie ta chwila na wspominanie zmarłego przyjaciela.nie mogłam złapać powietrza a w sobie czułam miliony wspomnień emocji i żalu do Niej i do Niego.'wyjdź'  wydusiłam z siebie.'Żaklina wszystko dobrze?' podeszła do mnie przestraszona.napiłam się wody po czym próbowałam ochłonąć.nagle krzyknęłam w Jej kierunku:'wyjdź  bo Cię zapierdolę'. patrzyła na mnie z przerażeniem.'Ty mi tego nigdy nie wybaczysz' powiedziała  patrząc na mnie smutnymi oczami.'nigdy kurwa.nigdy'

kissmyshoes dodano: 15 marca 2013

[cz.1]w końcu do mnie przyszła-wiedziałam, że nie odpuści.'z chęcią bym Ci wyjebała teraz'-powiedziała,nie mając pojęcia jak zacząć rozmowę.spojrzałam na Nią obojętnie,po czym wrednie odpowiedziałam:'spróbuj'.chyba nie takiej odpowiedzi się spodziewała.'chyba musimy pogadać'- wydusiła w końcu z siebie coś choć trochę sensownego.'o czym?'-syknęłam.'o Nim,i o tym co się stało'-odpowiedziała.nagle poczułam jakby serce zaczęło walić mi milon razy szybciej niż zawsze.to nie był ten moment,nie ta chwila na wspominanie zmarłego przyjaciela.nie mogłam złapać powietrza,a w sobie czułam miliony wspomnień,emocji i żalu-do Niej,i do Niego.'wyjdź'- wydusiłam z siebie.'Żaklina,wszystko dobrze?'-podeszła do mnie przestraszona.napiłam się wody,po czym próbowałam ochłonąć.nagle krzyknęłam w Jej kierunku:'wyjdź, bo Cię zapierdolę'. patrzyła na mnie z przerażeniem.'Ty mi tego nigdy nie wybaczysz'-powiedziała, patrząc na mnie smutnymi oczami.'nigdy,kurwa.nigdy'-

 cz.2 ' powiedziałam trzymając się za klatkę piersiową i próbując się uspokoić.po chwili wycofała się chwilę potem zniknęła już za drzwiami a ja z sekundy na sekundę czułam się coraz lepiej.to niesamowicie chore jak serce może działać na widok osoby która wyrządziła nam tyle złego.  kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 15 marca 2013

[cz.2]'-powiedziałam,trzymając się za klatkę piersiową,i próbując się uspokoić.po chwili wycofała się-chwilę potem zniknęła już za drzwiami,a ja z sekundy na sekundę czułam się coraz lepiej.to niesamowicie chore,jak serce może działać na widok osoby,która wyrządziła nam tyle złego.||kissmyshoes

teraz już wiem  wiem dlaczego po każdym ciosie od Ciebie  po każdej złej wiadomości  lub miesiącu dwóch  trzech bez słowa dawałam radę. teraz już wiem   miałam przyjaciół  ziomków którzy byli. Jednemu mogłam sie wyżalić całkowicie  przy drugim zapominałam o wszystkim i cieszyłam sie chwilą  z trzecim rozmawiałam  a czwarty dawał rady i tak dalej i tak dalej. tak miałam wspaniałych przyjaciół i znajomych  każdy był wartościowy na swój sposób i chociaż wiem  że nieliczni z nich to przeczytają  to z góry wielkie wielkie wilekie DZIĘKI! za wszystkie wspaniałe dni dawno przeżyte. emilsoon

emilsoon dodano: 14 marca 2013

teraz już wiem, wiem dlaczego po każdym ciosie od Ciebie, po każdej złej wiadomości, lub miesiącu dwóch, trzech bez słowa dawałam radę. teraz już wiem - miałam przyjaciół, ziomków którzy byli. Jednemu mogłam sie wyżalić całkowicie, przy drugim zapominałam o wszystkim i cieszyłam sie chwilą, z trzecim rozmawiałam, a czwarty dawał rady i tak dalej i tak dalej. tak miałam wspaniałych przyjaciół i znajomych, każdy był wartościowy na swój sposób i chociaż wiem, że nieliczni z nich to przeczytają, to z góry wielkie wielkie wilekie DZIĘKI! za wszystkie wspaniałe dni dawno przeżyte./emilsoon

i zawsze  każdej nocy powracałam do naszych nocnych spotkań przy okienku  tak pamiętam jak się trzęsłam gdy czekałam aż przyjdziesz  chociaż nie sam  ale przyjdziesz  że Cię zobaczę   jedno z rodzaju podnieceń  albo inaczej   adrenalina. pamiętam te głupie podrywy  ten wzrok  te szmeranie po moim ciele. Zawsze byłeś po paru piwach   wtedy byłeś zajebisty. za każdym razem liczyłam  że nasze usta w końcu się spotkają   niestety  zawsze coś musiało przeszkodzić. nawet już nie pamiętam o czym gadaliśmy   chociaż byłam podjarana samym faktem  że gadamy  lubiłam Ci dogadywać  po każdym Twoim słowie. Byłam tam tylko ja  Ty i jeden  czasami dwa ziomki   mimo że byłam jedyną dziewczyną  chciałam Twoją uwagę skupić tylko na sobie. Tak pamiętam wszystko doskonale  gesty  Twój obraz  To co sie działo. Tylko słowa gubią się między moimi myślami  a tym co wtedy czułam. emilsoon

emilsoon dodano: 14 marca 2013

i zawsze, każdej nocy powracałam do naszych nocnych spotkań przy okienku, tak pamiętam jak się trzęsłam gdy czekałam aż przyjdziesz, chociaż nie sam, ale przyjdziesz, że Cię zobaczę - jedno z rodzaju podnieceń, albo inaczej - adrenalina. pamiętam te głupie podrywy, ten wzrok, te szmeranie po moim ciele. Zawsze byłeś po paru piwach - wtedy byłeś zajebisty. za każdym razem liczyłam, że nasze usta w końcu się spotkają - niestety, zawsze coś musiało przeszkodzić. nawet już nie pamiętam o czym gadaliśmy - chociaż byłam podjarana samym faktem, że gadamy, lubiłam Ci dogadywać, po każdym Twoim słowie. Byłam tam tylko ja, Ty i jeden, czasami dwa ziomki - mimo że byłam jedyną dziewczyną, chciałam Twoją uwagę skupić tylko na sobie. Tak pamiętam wszystko doskonale, gesty, Twój obraz, To co sie działo. Tylko słowa gubią się między moimi myślami, a tym co wtedy czułam./emilsoon

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć