 |
|
taka sobie ja, zawsze między jutrem a wspomnieniem.
|
|
 |
|
mam Cię tam
gdzie światło nie dociera
ewidentnie.
od teraz.
|
|
 |
|
dla mnie w tym mieście
miejsca zabrakło
zabrakło przyjaciół
i sensu zabrakło.
|
|
 |
|
serce powoli wystukiwało swój rytm
spragnione miłości, walczyło o przetrwanie.
|
|
 |
|
łzy same spływały ciurkiem po suchych, martwych policzkach.
po kryjomu ocierałam je białą chusteczką i mocno ściskałam w dłoni.
nic nie mówiłam. było zbyt głośno. zresztą słowa nie były potrzebne.
|
|
 |
|
Skurwysyn. Niby stoi w miejscu, ale brnie w to dalej. / mustbewell
|
|
 |
|
Albo byłam szaleńczo w Tobie zakochana, albo zagrałam największą rolę w życiu.
|
|
 |
|
a jeśli zapijasz wódkę wódką i popijasz colą wymieszaną z Daniellsem, wiedz, że coś się dzieje i że pora zapomnieć o przystojnych brunetach z niebieskimi oczami. / koffi
|
|
 |
|
To co dzisiaj nas przerasta, jutro już będzie niczym.
|
|
 |
|
Miłość? A z czym to się je?
|
|
 |
|
Obiecuję sobie, że 2012 będzie lepszy od 2011. O niebo lepszy. / crazydream
|
|
|
|