 |
Pozwoliłam mu upaść - mojemu sercu. I kiedy upadło, podniosłeś je. By rościć sobie do niego prawo.
Było ciemno i byłam skończona. Dopóki nie pocałowałeś moich ust i mnie nie uratowałeś. Moje dłonie były silne, ale moje kolana o wiele za słabe.
|
|
 |
Zastał moje serce odbudowane. Zostawił? Rozjebane. / veriolla
|
|
 |
na próżno starasz się zrozumieć. znasz jedynie skutki, a ja nie zdradzę przyczyny. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
moja psychika? - połamana w stu miejscach. nawet nie pytaj, nie możesz pomóc. to tylko i wyłącznie moja wina. ból, który zadałam powraca jak bumerang, lecz rani tylko mnie, oszczędzając przeciwnika. Oni? nie martw się, nie zauważyli. w końcu w oczach okrytych fałszywą warstwą radości, nie można dostrzec rozdzierającego się serca. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
Cała ulica błyszczała uśmiechem tego typa.
|
|
 |
Każda chwila, spędzona z Tobą, jest nie do opisania.
|
|
 |
W moim innym świecie jesteśmy blisko. Ale tu bałam się, że pozwolisz mi spieprzyć wszystko.
|
|
 |
Dlaczego chcesz mnie? Jasna cholera, przecież możesz mieć każdą. / zmadrzeej
|
|
 |
Chcę zasypiać wiedząc, że, gdy obudzę się Ty będziesz obok mnie.
|
|
 |
Tylko w Twoich rękach chcę witać kolejny dzień.
|
|
 |
Trzymam Cię za rękę. Uśmiecham się do Ciebie. Mówię Ci codziennie 'kocham Cię'. Spędzam z Tobą całe dnie. Jesteś non stop przy mnie. Dzwonisz, pytając co u mnie. Całujesz mnie. Jestem dla Ciebie ważna. Codziennie odprowadzam Cię pod blok, czekając aż wejdziesz do mieszkania. Robię to wszystko z zamkniętymi oczami, wieczorem, gdy leżę już w łóżku - nie mogąc zasnąć. Tak, jesteś - ale tylko w mojej wyobraźni. / veriolla
|
|
|
|