głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hellokla

I wydaje się  jakby to było wczoraj  że to tylko sen Ale te dni minęły  to tylko wspomnienia

chuckbezcenzury dodano: 24 października 2013

I wydaje się, jakby to było wczoraj, że to tylko sen Ale te dni minęły, to tylko wspomnienia

czy to my  czy to piwo  czy to schiz  czy to miłość

cociebolikurwo dodano: 24 października 2013

czy to my, czy to piwo, czy to schiz, czy to miłość

a najgorsze? najgorsze jest widzieć jak z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie oddalamy.

czekoladoweniebo dodano: 24 października 2013

a najgorsze? najgorsze jest widzieć jak z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie oddalamy.

uwierz  że pomimo wszystko  nigdy nie będziesz mi obojętny.

czekoladoweniebo dodano: 24 października 2013

uwierz, że pomimo wszystko, nigdy nie będziesz mi obojętny.

   Minęło piętnaście lat  jak wyszedłeś z domu. Nie dałeś znaku życia.     Tak.     Nie zostawiłeś adresu.     Nie miałem.     Mówiłeś  że idziesz po papierosy.     Papierosy kupiłem.

cociebolikurwo dodano: 23 października 2013

"- Minęło piętnaście lat, jak wyszedłeś z domu. Nie dałeś znaku życia. - Tak. - Nie zostawiłeś adresu. - Nie miałem. - Mówiłeś, że idziesz po papierosy. - Papierosy kupiłem."

    Dziś jest nam zbyt wygodnie?     Na zewnątrz tak. Mamy wokół siebie coraz piękniejsze rzeczy  sami piękniejemy  pięknieje nam krajobraz wokół. Ale samym ze sobą jest nam niewygodnie. Żyjemy w pomieszaniu   wszystko nam mówi: zrobisz  co tylko chcesz  a to przecież oczywista nieprawda. To się po prostu nie zdarza. Frustrujemy się więc  mamy wątpliwości  czujemy się słabi  nie umiemy się dogadać z drugim człowiekiem. Czasem czuję  jak bardzo mi to przeszkadza. Jak nie wiem  co zrobić  jak zrobić  żeby się normalnie  bez napięcia  bez strachu  bezpośrednio kontaktować z tym  co mnie otacza.

cociebolikurwo dodano: 23 października 2013

" - Dziś jest nam zbyt wygodnie? - Na zewnątrz tak. Mamy wokół siebie coraz piękniejsze rzeczy, sami piękniejemy, pięknieje nam krajobraz wokół. Ale samym ze sobą jest nam niewygodnie. Żyjemy w pomieszaniu - wszystko nam mówi: zrobisz, co tylko chcesz, a to przecież oczywista nieprawda. To się po prostu nie zdarza. Frustrujemy się więc, mamy wątpliwości, czujemy się słabi, nie umiemy się dogadać z drugim człowiekiem. Czasem czuję, jak bardzo mi to przeszkadza. Jak nie wiem, co zrobić, jak zrobić, żeby się normalnie, bez napięcia, bez strachu, bezpośrednio kontaktować z tym, co mnie otacza."

 Zacznij już do mnie wracać.

cociebolikurwo dodano: 23 października 2013

"Zacznij już do mnie wracać."

 Najgorsze są noce  gdy dzielność śpi  a ja się budzę...

cociebolikurwo dodano: 23 października 2013

"Najgorsze są noce, gdy dzielność śpi, a ja się budzę..."

 Nie powiem: nie płaczcie  bo nie wszystkie łzy są złe.

cociebolikurwo dodano: 23 października 2013

"Nie powiem: nie płaczcie, bo nie wszystkie łzy są złe."

Być może  jeśli dobrze przypatrzysz się mojemu spojrzeniu  zauważysz to   dno mojej duszy w którego najdalszej części stoi serce. Jest tam z założonymi wyimaginowanymi rękoma i jest ostro wkurwione  buntuje się  krzyczy  na zmianę płacze i popada w dziwny rodzaj schizofrenii. Jest cholernie sfrustrowane  bardziej przez samą swoją postać  aniżeli przeze mnie  bo to ono zrezygnowało. To ono zamknęło się tam  uciekło  odwróciwszy się napięcie z przeraźliwym krzykiem  że ogarnianie mojego życia jest nierealne. Nie współpracujemy. Moje serce dusi się tam. Zdaje się powolnie umierać  a ja? Dopiero teraz  bez serca  bez uczuć potrafię pójść naprzód.

definicjamiloscii dodano: 23 października 2013

Być może, jeśli dobrze przypatrzysz się mojemu spojrzeniu, zauważysz to - dno mojej duszy w którego najdalszej części stoi serce. Jest tam z założonymi wyimaginowanymi rękoma i jest ostro wkurwione, buntuje się, krzyczy, na zmianę płacze i popada w dziwny rodzaj schizofrenii. Jest cholernie sfrustrowane, bardziej przez samą swoją postać, aniżeli przeze mnie, bo to ono zrezygnowało. To ono zamknęło się tam, uciekło, odwróciwszy się napięcie z przeraźliwym krzykiem, że ogarnianie mojego życia jest nierealne. Nie współpracujemy. Moje serce dusi się tam. Zdaje się powolnie umierać, a ja? Dopiero teraz, bez serca, bez uczuć potrafię pójść naprzód.

Przez klatkę piersiową przebiega dziwny powiew... tak pusta jest.

definicjamiloscii dodano: 23 października 2013

Przez klatkę piersiową przebiega dziwny powiew... tak pusta jest.

Potrząśnij mną i obudź mnie w końcu  kochanie. Widzisz  że nie śni mi się nic dobrego  widzisz jak z niepokojem mrugam powiekami. Muśnij lekko moje wargi  zawsze mnie to budzi. Zrób to. Kochanie  co się dzieje? Usłysz mnie. Proszę. Zaczynam się bać. Trzęsę się i tak bardzo się boję  bo ta sytuacja wydaje się tak cholernie realna  rzeczywista. Cholera  coś płynnego przesuwa się po moim policzku... skapuje na jedną ze stron książki. To nie jest sen  Kochanie  prawda? Naprawdę nie mogę krzyczeć  naprawdę siedzę tu w środku nocy  nie mogę spać  oddychać i tęsknię ze świadomością tego  jakim błędem było zaufanie Ci i przede wszystkim oddanie własnego serca.

definicjamiloscii dodano: 23 października 2013

Potrząśnij mną i obudź mnie w końcu, kochanie. Widzisz, że nie śni mi się nic dobrego, widzisz jak z niepokojem mrugam powiekami. Muśnij lekko moje wargi, zawsze mnie to budzi. Zrób to. Kochanie, co się dzieje? Usłysz mnie. Proszę. Zaczynam się bać. Trzęsę się i tak bardzo się boję, bo ta sytuacja wydaje się tak cholernie realna, rzeczywista. Cholera, coś płynnego przesuwa się po moim policzku... skapuje na jedną ze stron książki. To nie jest sen, Kochanie, prawda? Naprawdę nie mogę krzyczeć, naprawdę siedzę tu w środku nocy, nie mogę spać, oddychać i tęsknię ze świadomością tego, jakim błędem było zaufanie Ci i przede wszystkim oddanie własnego serca.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć