 |
No to jebnij plusem na dobry początek dnia !
|
|
 |
Jak raz naruszysz zaufanie to ponowne powróci o wiele później..
|
|
 |
Kochać ? To tak jakby mieć ostatni kawałek czekolady którym się nie chcesz z nikim podzielić. Tak jakby mieć przyjaciela, któremu ufasz bezgranicznie i wiesz, że możesz mu wszystko powiedzieć . Tak jakby ulubiony pluszak któremu możesz się wypłakać i przytulić. Ale czy kawałek czekolady nie dodaje kolejnych kalorii , czy pluszak wypowie słowo otuchy , czy przyjaciel nie opuści, czy coś ogólnie obdarzy Cię namiętnym pocałunkiem, poczuciem bezpieczeństwa..? Właśnie.. nie można zapominać o uczuciu nieodwzajemnionym.
|
|
 |
wiesz co ? Fajnie , zajebiście wykurwiście jest oderwać się od tej zajebanej rzeczywistości - od Ciebie, od rodziny i od reszty skurwiałego świata siedząc na ławce, patrząc w niebo na przemian zaciągając papierosa i dobijając się czystą .
|
|
 |
- No to toast mała ! - krzyknęła a ćwiartki obiły się o siebie. - Za tych frajerów którzy myśleli, że jesteśmy ich. - dodałam z sarkastycznym uśmiechem .
|
|
 |
Ciamciaramcia fąfel fąfel . ;D
|
|
 |
Przepraszam, ale nigdy nie będę tą jaką chciałeś .
|
|
 |
bo kiedy patrzę w gwiazdy przypominam sobie ten czas kiedy byłam szczęśliwa. czas , w którym mogłam powiedzieć , że mam wszystko: chłopaka, przyjaciół , no i co chwilę szczery uśmiech na twarzy, z którego byłam znana. najlepsze w tym wszystkim było to, że to On starał się o mnie jak nikt inny. był to czas kiedy bezpowrotnie oddałam Mu swoje serce. nie wspominam o tym, że później przez Niego całe zostało pokaleczone, ponieważ nie chcę psuć magii tych wspomnień, bo tylko one dają mi siłę by dalej iść do przodu. / samowystarczalna
|
|
 |
a dziś? miałbyś te 19 lat. nie wiem jak wyglądałyby Twoje urodziny. zapewne od rana dostawałbyś smsy z życzeniami . nawet nie wiesz jak brakuję mi Cię do teraz, brakuje mi tych Twoich głupich wiadomości i czasem też wyznań po pijanemu. pamiętam jak w swoje 18 urodziny pisałeś do mnie pijany, a ja składałam Ci życzenia 'wszystkiego najlepszego ' zapewne życzyłam Ci też szczęścia, ponieważ każdy na nie zasługuje, ale Ty zasługiwałeś na to prawdziwe, szczere, prosto z serca. co mogę życzyć Ci dzisiaj? spokoju w niebie? zbawienia? chyba tylko na tyle mnie stać. nawet nie miałam możliwości bycia na Twoim grobie. nie mogę Ci już powiedzieć '100 lat głupku', ani iść do restauracji, w której pracowałeś kiedy czekam na autobus. brakuje mi tego , który miał niewiele ponad 160 cm wzrostu ziomka , brak mi Twojej obecności.. / samowystarczalna
|
|
 |
wydaję mi się, że w życiu przejebałam zbyt wiele ważnych spraw.. / samowystarczalna
|
|
 |
"Patrząc w małe okno ścięte lekkim mrozem, wspomniała czas gdy robiła sobie bransoletki nożem"
|
|
|
|