 |
Brak mi słów dlatego trudno mi opowiedzieć co u mnie słychać. Żadne określenie nie jest w pełni wystarczające, w każdym czegoś brakuje lub jest czegoś za dużo. Mogę jedynie powiedzieć, że codziennie od nowa pęka mi serce. Jakoś sobie jeszcze daję radę i udaje mi się je zszyć ale jest coraz trudniej. Bolą mnie już palce. Na sercu wciąż świeże strupy zostają rozdrapywane przez tęsknotę. Jest ciężko. / i.need.you
|
|
 |
Jesteśmy tak młodzi, a tak zniszczeni.
|
|
 |
Czuję, że jesteś blisko, ale Ciebie już nie ma.
|
|
 |
Boję się tego, że kocham. Bo kocham zbyt mocno i zbyt beznadziejnie / i.need.you
|
|
 |
Dotknęła piersi. Serce biło. Uśmiechnęła się. Zacisnęła zęby, na tyle mocno, że poczuła w ustach krew. Żyła / i.need.you
|
|
 |
jestem nikim, spoko, lecz dla takich jak ty to i tak za wysoko
|
|
 |
Nic nie boli tak, jak życie.
|
|
 |
Ale tak między nami, już chyba nic nie czuję.
|
|
 |
obojętność boleśnie wbija nóż w serce
|
|
 |
co ty, nikomu nie powiem, że twój głos jest moim ulubionym dźwiękiem
|
|
 |
|
Szkoda, że nie wiesz jakie to uczucie tęsknić za czymś, co nigdy nie dotknęło Twoich warg. Nie wiesz jakie to uczucie stać murem za czymś, co nigdy nie będzie Twoje.
|
|
 |
Chcę Ci dać co najlepszego mam w sobie, nie wiem dlaczego to robię
|
|
|
|