głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika heismymind

Brakuje mi go .   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 4 lipca 2012

Brakuje mi go . | dzyndzel

 Ym co jeest.. szepnęłam półprzytomna otwierając oczy.Nie mogłam wydobyć wiecej słów ponieważ umiejętnie blokował mi je swoimi pocałunkami.Odsunęłam się kładąc się spowrotem na poduszkę lecz on delikatnie odwrócił moją twarz w jego stronę Kocham panią szepnął całując nadal.Nie mogłam się ruszyć lecz już nie chciałam.Zupełnie przebudzona oddawałam mu swoje pocałunki.Czułam ścisk żołądka namiętność blokująca mi oddech i te pożądanie które narastało z każdym kolejnym jego dotykiem w każdym zakamarku mojego ciała.Tej nocy poznał każdy najdrobniejszy szczegół mojego ciała.Nie baliśmy sie jego rodziców spiących za ścianą ani grzmotów i piorunów dochodzących z dworu.Liczyliśmy sie tylko my i te uczucie które z każdą minutą było coraz wieksze.Tak.Otwarcie i szczerze mogę się przyznać że się zakochałam i pokochałam.Po kilku latach okazało się zdobył to czego chciał.Zdobył mnie całą.Przez kilka lat kiedy ja nie wiedziałam o Jego istnieniu on pragnął mnie poznać.I w końcu tak sie stało    pozorna

pozorna dodano: 3 lipca 2012

-Ym,co jeest..-szepnęłam półprzytomna otwierając oczy.Nie mogłam wydobyć wiecej słów,ponieważ umiejętnie blokował mi je swoimi pocałunkami.Odsunęłam się kładąc się spowrotem na poduszkę lecz on delikatnie odwrócił moją twarz w jego stronę-Kocham panią-szepnął całując nadal.Nie mogłam się ruszyć lecz już nie chciałam.Zupełnie przebudzona oddawałam mu swoje pocałunki.Czułam ścisk żołądka,namiętność blokująca mi oddech i te pożądanie,które narastało z każdym kolejnym jego dotykiem,w każdym zakamarku mojego ciała.Tej nocy poznał każdy najdrobniejszy szczegół mojego ciała.Nie baliśmy sie jego rodziców spiących za ścianą,ani grzmotów i piorunów dochodzących z dworu.Liczyliśmy sie tylko my i te uczucie,które z każdą minutą było coraz wieksze.Tak.Otwarcie i szczerze mogę się przyznać,że się zakochałam i pokochałam.Po kilku latach okazało się,zdobył to czego chciał.Zdobył mnie całą.Przez kilka lat,kiedy ja nie wiedziałam o Jego istnieniu on pragnął mnie poznać.I w końcu tak sie stało || pozorna

baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dziękuję !    teksty pozorna dodał komentarz: baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dziękuję ! ;* do wpisu 2 lipca 2012
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!! Możecie być ze mnie dume ! ZDAŁAM MATURE będąc pewną  że ujebałam !!!!    pozornaaa

pozorna dodano: 29 czerwca 2012

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!! Możecie być ze mnie dume ! ZDAŁAM MATURE będąc pewną, że ujebałam !!!! || pozornaaa ;*

Wylecz mnie z siebie   po prostu .

dzyndzelek dodano: 29 czerwca 2012

Wylecz mnie z siebie , po prostu .

WAKACJE       dzyndzel

dzyndzelek dodano: 29 czerwca 2012

WAKACJE ;)) | dzyndzel

Nie szkodzi   Bardzo sie cieszę  ze się poodobają :     teksty pozorna dodał komentarz: Nie szkodzi;* Bardzo sie cieszę, ze się poodobają :) ;* do wpisu 28 czerwca 2012
Tak nadszedł ten czas kiedy trzeba rozstać się z najlepszą klasą na świecie . Pamiętam mój pierwszy dzień w tej klasie . Dziwne spojrzenia padały bo przecież byłam najstarszą osobą w tej klasie   ale nie przeszkadzało mi to nie wywyższałam się bo nie miałam po co było mi dobrze tak jak było . Z czasem poznałam moja przyjaciółkę Natalkę jest to osoba która mino tego że wie jaka jestem to nadal się ze mna przyjaźni i nie opuszcza mnie w najgorszych momentach mojego życia dziekuję jej za to chodz zadko to mówie bo nie używam takich słów . A jutro .. jutro nadejdzie ten dzień w którym będe spędzała ostatni dzień w tej klasie w najlepszej klasie pod slońcem i będe za nimi bardzo bardzo tęskniła . Mam nadzieje ze klasa do której przyszłam zapamięta mnie dobrze ..

dzyndzelek dodano: 28 czerwca 2012

Tak nadszedł ten czas kiedy trzeba rozstać się z najlepszą klasą na świecie . Pamiętam mój pierwszy dzień w tej klasie . Dziwne spojrzenia padały bo przecież byłam najstarszą osobą w tej klasie , ale nie przeszkadzało mi to nie wywyższałam się bo nie miałam po co było mi dobrze tak jak było . Z czasem poznałam moja przyjaciółkę Natalkę jest to osoba która mino tego że wie jaka jestem to nadal się ze mna przyjaźni i nie opuszcza mnie w najgorszych momentach mojego życia dziekuję jej za to chodz zadko to mówie bo nie używam takich słów . A jutro .. jutro nadejdzie ten dzień w którym będe spędzała ostatni dzień w tej klasie w najlepszej klasie pod slońcem i będe za nimi bardzo bardzo tęskniła . Mam nadzieje ze klasa do której przyszłam zapamięta mnie dobrze ..

Jakoś dziwnie podobny sposób opisania mojej sytuacji. Ale dobrze Ci wyszło     teksty pozorna dodał komentarz: Jakoś dziwnie podobny sposób opisania mojej sytuacji. Ale dobrze Ci wyszło ;** do wpisu 28 czerwca 2012
Uzależnił mnie bardziej niż przewidywałam tego dnia   kiedy go poznałam .   dzyndzel .

dzyndzelek dodano: 28 czerwca 2012

Uzależnił mnie bardziej niż przewidywałam tego dnia , kiedy go poznałam . | dzyndzel .

Ruuuudzia .   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 27 czerwca 2012

Ruuuudzia . | dzyndzel

Przekręciłam kluczyk od barku i wyjęłam gruby czerwony zeszyt.Przysiadłam na łóżku i zaczęłam pisać.O tym co jest co czuję i o tym jak bardzo jestem szczęśliwa.Gdy skończyłam zeszyt upadł mi na podłogę otwierając się na pewnej stronie.Zaintrygowało mnie pierwsze zdanie wpisu z 2009 roku.Wczytana przysiadłam na skraju łóżka niczym zahipnotyzowana.Łzy pojawiły sie w oczach.Wszystkie wspomnienia wróciły krok po kroku.Uśmiechałam się przez łzy wspominając pierwsze spotkanie rozmowy pocałunki pierwszą swoją miłość.Pamiętam jaka byłam wtedy szczęśliwa.Wszystko było takie pierwsze i magiczne.Przewróciłam dwie kartki i wybuchnęłam histerycznym płaczem.Odszedł.Zostawił mnie samą.Później chciał wrócić naprawić wszystko..Po tylu latach wciąż jest w moim sercu.Mimo ze jest inny ten co otwarcie mówi ze kocha.Ja też ale wspomniania zawsze będą.Pierwsza miłość nigdy w nas nie umiera i żadna nowa nie jest w stanie jej przysłonić..Otarłam łzy  zamknęłam zeszyt chowajac go głęboko w szafce.   pozorna

pozorna dodano: 27 czerwca 2012

Przekręciłam kluczyk od barku i wyjęłam gruby,czerwony zeszyt.Przysiadłam na łóżku i zaczęłam pisać.O tym co jest,co czuję i o tym jak bardzo jestem szczęśliwa.Gdy skończyłam zeszyt upadł mi na podłogę otwierając się na pewnej stronie.Zaintrygowało mnie pierwsze zdanie wpisu z 2009 roku.Wczytana przysiadłam na skraju łóżka niczym zahipnotyzowana.Łzy pojawiły sie w oczach.Wszystkie wspomnienia wróciły-krok po kroku.Uśmiechałam się przez łzy wspominając pierwsze spotkanie,rozmowy,pocałunki-pierwszą swoją miłość.Pamiętam jaka byłam wtedy szczęśliwa.Wszystko było takie pierwsze i magiczne.Przewróciłam dwie kartki i wybuchnęłam histerycznym płaczem.Odszedł.Zostawił mnie samą.Później chciał wrócić,naprawić wszystko..Po tylu latach wciąż jest w moim sercu.Mimo,ze jest inny-ten co otwarcie mówi,ze kocha.Ja też,ale wspomniania zawsze będą.Pierwsza miłość nigdy w nas nie umiera i żadna nowa nie jest w stanie jej przysłonić..Otarłam łzy -zamknęłam zeszyt chowajac go głęboko w szafce. ||pozorna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć