 |
Zaledwie rozdzieliło nas parę godzin, parę ulic, już mój żal nazywa się żal, a moja miłość nazywa się miłość. W miarę upływającego czasu będę czuł coraz mniej, wspominał coraz więcej.
|
|
 |
wierzę, że jeszcze gdzieś się spotkamy. do tego czasu warto oddychać.
|
|
 |
każdy z nas spieprzył kilka niezłych opcji
|
|
 |
jesus is my favorite color.
|
|
 |
Postanowiłem zostać w łóżku do południa. Może do tego czasu szlag trafi połowę świata i życie będzie o połowę lżejsze.
|
|
 |
jestem wolna - polecam to uczucie ;]
|
|
 |
leżała przykryta jego ciałem. Jej twarz rozjaśniona byla blaskiem księżyca wpadającym przez okno. - Jesteś piękna - powiedział, błądząc rękami po jej ciele. Jego usta jeździły po jej dekolcie.. brzuchu.. nogach. Kochała Go - teraz to sobie uświadamiając. Szepnęła mu do ucha - Powiedz, że mnie kochasz . - Chyba żartujesz mała- wydukał śmiejąc się pod nosem- to tylko czysty seks. - Dokończył. Nie mogło to do niej dotrzeć.. Nerwowo odepchnęła go na plecy, zarzuciła na siebie jego koszule i przerzuciła torbe przez ramie, wkladajac w pośpiechu jeansy. Schyliła się nad jego twarzą. Lekko przymykając oczy, złożyła czuły pocałunek najego idealnie malinowych ustach. Odrywając się od niego wyszeptała cicho - A to czysta miłość Kotku..
|
|
 |
- Doceń to co powiem Ci dziś, żaden z facetów na calutkim świecie nie usłyszał ode mnie takich słów. Milczał. Czułam łzy, które władały mymi tęczówkami, kaleczyły źrenice, me dłonie drżały mimowolnie, a usta szeptały monolog. – Kocham Cię. Nigdy nie czułam tak silnego uczucia. Pierwsza miłość jest nieporównywalna do tej drugiej. Wydaje mi się, że każda kolejna jest silniejsza. Czekałam na Ciebie, mimo cierpień, strachu. Boję się porażki. Wiesz z czym to się wiąże? Z utratą Ciebie Aniołku. Bez Twojego uśmiechu nie wytrzymam. Rozluźniłam emocjonalną smycz, przytuliłam go, jego policzki stały się mokre. Wiedziałam, że czuje to co ja.
|
|
 |
jedna, bezkształtna literka na mojej ręce przypomina te dwanaście dni, gdy nie wiedziałam gdzie jesteś, czy kochasz, myślisz.
|
|
 |
doskonale wiesz, że zrobię dla Ciebie wszystko. na dźwięk słów 'poważna rozmowa' trzęsę się jak truskawkowa galaretka. boję się, iż zostawisz mnie dla innej. jesteś zdecydowanie zbyt idealny.
|
|
 |
cudownie jest rozumieć kogoś bez słów, myśleć o tym samym, ba, nawet mówić to samo, akcentując słowa w ten sam sposób.
|
|
|
|