głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika heilig

Wiesz nie mam podzielności uwagi toteż kiedy jem palę i piję czytam piszę i oglądam telewizję nie mogę w tym czasie nikogo kochać.

sukeban dodano: 9 stycznia 2012

Wiesz nie mam podzielności uwagi toteż kiedy jem palę i piję czytam piszę i oglądam telewizję nie mogę w tym czasie nikogo kochać.

    teksty nigdyniezrozumiesz dodał komentarz: ;// do wpisu 9 stycznia 2012
Mógłbym nie spać tylko po to by słuchać jak oddychasz.

wyjdz dodano: 9 stycznia 2012

Mógłbym nie spać tylko po to by słuchać jak oddychasz.
Autor cytatu: hehz

potrzebuję Ciebie  a nie wspomnień po Tobie.

wyjdz dodano: 9 stycznia 2012

potrzebuję Ciebie, a nie wspomnień po Tobie.

wiem jak to jest  tylko że ja się w nim zauroczyłam i po jakimś czasie mi przeszło  ale początek był najgorszy. teksty wyjdz dodał komentarz: wiem jak to jest, tylko że ja się w nim zauroczyłam i po jakimś czasie mi przeszło, ale początek był najgorszy. do wpisu 9 stycznia 2012
mimo milczenia. mimo wszystkich krzywych akcji. mimo zawodzenia się na sobie. mimo ciężkich chwil. mimo krzyku. mimo łez   pamiętaj  zawsze możesz na mnie liczyć.   veriolla

nigdyniezrozumiesz dodano: 8 stycznia 2012

mimo milczenia. mimo wszystkich krzywych akcji. mimo zawodzenia się na sobie. mimo ciężkich chwil. mimo krzyku. mimo łez - pamiętaj, zawsze możesz na mnie liczyć. / veriolla

nie odbierał. godzinę  dwie  dziesięć. straciłam nadzieję. myślałam  że zgarnęli go ze sprzętem. myliłam się. załatwiał 'interesy'. znowu z tą blond dziunią? rozpłakałam się  padłam na ziemię i nie wiem co działo się potem. obudziłam się na szpitalnym łóżku  trzymał moją  małą dłoń.  'już więcej nie zostawię Cię  nie wyjadę.' obiecał.

waniilia dodano: 8 stycznia 2012

nie odbierał. godzinę, dwie, dziesięć. straciłam nadzieję. myślałam, że zgarnęli go ze sprzętem. myliłam się. załatwiał 'interesy'. znowu z tą blond dziunią? rozpłakałam się, padłam na ziemię i nie wiem co działo się potem. obudziłam się na szpitalnym łóżku, trzymał moją, małą dłoń. -'już więcej nie zostawię Cię, nie wyjadę.'-obiecał.

Trudno mi będzie teraz powiedzieć  gdyż jest zima...ale ogólnie to zawsze marzyła mi się randka w romantycznym miejscu  np: łąka pełna kwiatów  jakieś jeziorko  plaża  gdzieś gdzie dobrze widać horyzont i wieczorem zachód słońca. Albo gdzieś posiedzieć na dachu jakiegoś budynku gdzie widać całe miasto..ale ze względu że jest zima  fajnie by było pójść na łyżwy  a później spacer we dwoje  lub zwyczajnie do kina czy romantyczna kolacja. Narazie mi nic innego do głowy nie przychodzi  ale jak coś to dam znać.    teksty wyjdz dodał komentarz: Trudno mi będzie teraz powiedzieć, gdyż jest zima...ale ogólnie to zawsze marzyła mi się randka w romantycznym miejscu, np: łąka pełna kwiatów, jakieś jeziorko, plaża, gdzieś gdzie dobrze widać horyzont i wieczorem zachód słońca. Albo gdzieś posiedzieć na dachu jakiegoś budynku gdzie widać całe miasto..ale ze względu że jest zima, fajnie by było pójść na łyżwy, a później spacer we dwoje, lub zwyczajnie do kina czy romantyczna kolacja. Narazie mi nic innego do głowy nie przychodzi, ale jak coś to dam znać. ;) do wpisu 8 stycznia 2012
wiesz  jak tak myślę  że prędzej czy później nadszedłby taki moment  że już nigdy więcej byśmy się nie spotkali.

nibynic dodano: 7 stycznia 2012

wiesz, jak tak myślę, że prędzej czy później nadszedłby taki moment, że już nigdy więcej byśmy się nie spotkali.

to miała być historia drogi  rozpędzonej autostrady  wiatru  uśmiechów i potu. ostatnia miłość w wieku niewinności  historia jak z perłowo złotej płyty dvd  limitowana edycja życia

nibynic dodano: 7 stycznia 2012

to miała być historia drogi, rozpędzonej autostrady, wiatru, uśmiechów i potu. ostatnia miłość w wieku niewinności, historia jak z perłowo-złotej płyty dvd, limitowana edycja życia

Czas wyłączyć zadawanie pytań. Przestać ogarniać  dlaczego to w ogóle się dzieje. To się staje. To pewna konsystencja rzeczywistości  jej budowa  przyzwyczaiłeś się do pewnego stanu skupienia  bo nikt jej jeszcze do tej pory tak bardzo nie podgrzał.

nibynic dodano: 7 stycznia 2012

Czas wyłączyć zadawanie pytań. Przestać ogarniać, dlaczego to w ogóle się dzieje. To się staje. To pewna konsystencja rzeczywistości, jej budowa, przyzwyczaiłeś się do pewnego stanu skupienia, bo nikt jej jeszcze do tej pory tak bardzo nie podgrzał.

JA:  ej marlena  opowiem Ci kawał i zobaczymy czy zrozumiesz. idą dwa ziarenka piasku po pustyni i jedno mówi do drugiego: ale ścisk  że nie ma nawet gdzie kocyka rozłożyć. no i dagmara nie rozumie po co ziarenka piasku na pustyni. MARLENA:  ja nie rozumiem po co kocyk?   bystrzy  bystrzejsi  najbystrzejsi!

nibynic dodano: 7 stycznia 2012

JA: -ej marlena, opowiem Ci kawał i zobaczymy czy zrozumiesz. idą dwa ziarenka piasku po pustyni i jedno mówi do drugiego: ale ścisk, że nie ma nawet gdzie kocyka rozłożyć. no i dagmara nie rozumie po co ziarenka piasku na pustyni. MARLENA: -ja nie rozumiem po co kocyk? / bystrzy, bystrzejsi, najbystrzejsi!

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć