 |
Chciałbym umieć jej pokazać tą miłość, którą czuję nawet teraz mocniej niż na początku. Chciałbym pomóc jej w nas jeszcze uwierzyć i zawsze być przy niej i być potrzebny. Rzeczywistość już mnie nie przeraża jak kiedyś, ale bez niej jestem pusty nawet gdy idę przed siebie.
|
|
 |
Coraz więcej ran, coraz mniej krwi. / Nataalii
|
|
 |
Wiesz.. Kiedyś co noc się modliłam, dawało mi to swojego rodzaju poczucie bezpieczeństwa. Byłam pewna, że w jakimś stopniu to działało. Aktualnie zaprzestałam się modlić i coraz mniej marzę. To smutne nie uważasz? / Nataalii
|
|
 |
Niby rozmawiamy, ale o niczym. Omijamy swoje problemy, nie lubimy szczerze rozmawiać, nie umiemy wyrażać uczuć. Jesteśmy coraz bardziej sztuczni, coraz więcej masek zakładamy na swoją twarz. Niby rozmawiamy już od kilku lat, ale nie znamy siebie wcale.
|
|
 |
Jako mała dziewczynka często widziałam łzy moich najbliższych. Myślę, że kiedy małe dziecko idzie z chusteczkami do mamy i ze łzami w oczach prosi: "Mamo nie płacz już, wszystko będzie dobrze." Wie, że w jakiś stopniu to koniec jego dzieciństwa. Ja wiedziałam. Dlatego teraz, mając lat 20 tak ciężko mi uwierzyć w moc tych słów. / Nataalii
|
|
 |
Zacznij być odpowiedzialny i przestań myśleć "jakoś to będzie". Nic nie będzie dopóki SAM na to nie zapracujesz. Niczego w tym życiu nie dostajemy za darmo. / Nataalii
|
|
 |
Dobrze wiem jak to jest, kiedy jest Ci ciężko i nie masz ani krzty motywacji. Nic Cię nie cieszy, wszystko staje się szare i takie samo jak dotychczas. Nie chcę tak żyć. Nie chcę.. / Nataalii
|
|
 |
Zbyt dobrze wiem, jak to jest ledwo wiązać koniec z końcem. / Nataalii
|
|
|
|