 |
jako dwunastolatka, uważałam, że mając 'naście' lat mogę robić wszystko. dojrzałam bardzo szybko, w krótkim czasie znalazłam chłopaka, którego tak na prawdę nie darzyłam żadnym uczuciem. jednak koleżanki mówiły, że 'mieć chłopaka znaczy być dorosłą'. teraz, żałuję każdej z tamtych chwil i chcę powrócić do dziecinnych myśli. przekonałam się, że mieć chłopaka nie znaczy ' być dorosłą', lecz 'być naiwną'.
|
|
 |
i pomyśleć, że kiedyś miałam Cię za ósmy cud świata :D
|
|
 |
miała być miła i słodka. miała ładnie przy nim wyglądać..
|
|
 |
Wybacz, że Cię obrażam, ale jak dla mnie jesteś, byłeś i będziesz Słodkim Idiotą :*
|
|
 |
I'm not a tease, I'm just a reminder of what you can't have.
|
|
 |
szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej kawy. kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi. i nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady bo wystarczy Ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów.
|
|
 |
a teraz mnie nienawidzi, jakbym była odpowiedzialna za to w jakim rytmie bije moje serce.
|
|
 |
niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. przecież kazał jej być dzielną.
|
|
 |
jedynym pocieszeniem jest fakt, że wdycham powietrze, które Ty wydychasz.
|
|
 |
zapomnieć o przeszłości. nie martwić się o przyszłość i wykorzystać teraźniejszość jak napaleniec tanią dziwkę.
|
|
 |
śmieję się, kiedy chce mi się płakać. histeryzuję kiedy powinnam być opanowana. milczę kiedy mam ochotę krzyczeć. nie wiem czego chcę, ale uparcie do tego dążę. zdzieram obcasy na nierównych chodnikach. targam nowo kupione rajstopy. jestem wstawiona po jednej lampce wina. naiwnie czekam na tego jedynego, który moją nie idealność zaakceptuje, cierpliwie wytrzymując mój obłęd.
|
|
 |
Płytki chodnikowe okazały się całkiem dobrym miejscem do płaczu. Były zimne jak Ty. Spękane jak moje serce. Brudne jak nasza miłość. Tak. To idealne miejsce.
|
|
|
|