 |
Jeden z tych dni, który mógłby się dla mnie skończyć już na starcie.
|
|
 |
brakuje czasem słów, by mówić, jak smutno jest, gdy kogoś nie ma.
|
|
 |
nieprzespane noce, łzy w oczach, dziwny ucisk w klatce piersiowej, suchość w ustach, w myślach On. znasz to?
|
|
 |
'Chce mieć otwarte oczy i nadal ludziom wierzyć. Już mam otwarte oczy, oni nadal nie są szczerzy.'
|
|
 |
nie chce żeby tak było, wciąż ciągle trace bliskich, nie potrafie żyć z tym wszystkim .
|
|
 |
te kłótnie, które tak niszczą to co w nas najpiękniejsze. te słowa, które ranią bardziej niż fizyczny ból. nigdy więcej nie każ mi się o nas bać.
|
|
 |
'Podążaj za tym co Cię uszczęśliwia, a wszechświat otworzy Ci drzwi, nawet gdyby wydawałoby się, że wokół są same ściany.'
|
|
 |
'słowa nie oddają tego ile waży strata, kocham Cię najmocniej zaraz wracam..'
|
|
 |
Wspólne rzyganie, jak mało co, robi z ludzi wiernych przyjaciół.
|
|
 |
I te myśli, które paraliżują Ci umysł. Łzy, spływające po policzkach, które uświadamiają Ci, że tak naprawdę wcale nie jesteś silna, a naiwność to twoje drugie imię. W milczeniu przyjmujesz kolejne, coraz to silniejsze ciosy - nie od życia, nie od losu, tylko od osoby, na której najbardziej Ci zależy. I nie masz kogo obwinić, bo przecież kochasz, bo przecież dla Niego jesteś w stanie tak cierpieć. Bez pamięci wybaczając każdy kolejny błąd bojąc się, że Go stracisz...
|
|
 |
-Pokaż mi swoje blizny.
-Dlaczego?
-Chce zobaczyć, ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było.
|
|
|
|