 |
Panowie paniom, panie panom, kochają, ranią, wyznają, kłamią.
|
|
 |
Zabłądziłam w życiu, ale to nie moja wina, że tak dało mi popalić.
|
|
 |
Właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że nie jesteś ze mną szczęśliwy.
|
|
 |
bo są takie dni kiedy bierze tusz, prostownice i szpilki i pokazuje światu swoją zajebistość.
|
|
 |
i tak bardzo chciałabym wierzyć że jeszcze kiedyś się odezwiesz. // jedzieszdalej
|
|
 |
próby normalnej egzystencji zakończone niepowodzeniem.
|
|
 |
-Dobra -mówiła sobie. -teraz policzę do trzech i miłość do ciebie zniknie. 1,2,3,3,3.. no przecież mówię, 3 !
|
|
 |
ławka stoi w parku samotnie. tylko ona chce pamiętać ich czułe uściski i słodkie rozmowy. lecz nie tylko ona to pamięta. oni też, pomimo to jak bardzo tego nie chcą.
|
|
 |
Zastanów się ile tak naprawdę warte są Twoje słowa.
|
|
 |
Kiedyś moje łzy były dla Ciebie największą porażką.
|
|
|
|