 |
|
kiedy milczy boję się, że zaraz mi oznajmi, że odchodzi. /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
Nie chcę balangi na sylwestra, nie chcę melanżu o którym będą opowiadać sąsiedzi, chcę spokojnie zakończyć ten rok z ulubioną płytą i kieliszkiem szampana w ręce. [scoobychrupek]
|
|
 |
|
wiesz, że dzisiejszego wieczoru zwierzęta mówią - tak więc daję Ci prawo głosu, szmato. [ yezoo ]
|
|
 |
sms od Niego: "Wesołych Świąt! :*" . euforia wzięła górę. nadzieja zakwitła w sercu. a On po prostu wcisnął: wyślij do wielu. [africa]
|
|
 |
There'll be no clear skies if I lose you, baby. Just like the clouds my eyes will do the same, if you walk away everyday, it will rain, rain, rain... Nie będzie bezchmurnego nieba jeśli stracę Ciebie, kochanie. Dokładnie jak chmury moje oczy zrobią to samo, jeśli odejdziesz każdego dnia będzie padał deszcz. [Bruno Mars♥]
|
|
 |
|
kolejny raz z rzędu, wypijając w sylwestra kieliszek szampana, obiecasz sobie, iż w tym roku wszystko naprawisz, poukładasz, posklejasz serce i zabezpieczysz je do tego stopnia, że nikt go nie naruszy. zanim się obejrzysz znów będzie ten ostatni dzień grudnia, padający śnieg, petardy na niebie i poczucie tego, jak wciąż zakurzona, pokaleczona, gdzieniegdzie niezdarnie poszywana marną, białą nitką, jest Twoja dusza.
|
|
 |
|
Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy. Nie będę jeść słodyczy.. OO, NUTELLA!
|
|
 |
zaćpać, zpizgać, zapić. byle nie czuć bólu.
|
|
 |
Jestem młoda. Mam prawo popełniać błędy i mam prawo ich później żałować lub nie żałować. Nikt nie ma jednak prawa mnie za to oceniać, a tym bardziej krytykować. / obczaj-to
|
|
 |
chce być tak pijana by zapomnieć o wszystkim co mnie dręczy ;]
|
|
 |
jestem z tych osób, które na siłe szukają kłopotów...
|
|
 |
Kiedy patrzę na niego, nie potrafię być odważna. Bo on sprawia, że moje serce zaczyna bić szybciej. Znika pewność siebie - zostaje dziewczyna, która rozpatruje potem każde słowo wypowiedziane przez siebie do niego, oraz wszystko to, co on powiedział, tak samo jak każdy jego gest. Mimo że nie chcę, wciąż o nim myślę. W mojej głowie jest go pełno, w każdym jej zakątku. Nie potrafię tego kontrolować, ani nad tym zapanować. To chore, bo właściwie nie widzę w nim nic takiego..., a mimo to coś mnie do niego przyciąga. Chciałabym, żeby wyniósł się wreszcie z mojej głowy! Za to nie miałabym nic przeciwko by wpaść w jego ramiona. Nie wiem totalnie, co to jest, ale potrzebuję tego czegoś. A on ma to coś. [heartache♥]
|
|
|
|