 |
nowa ja - doświadczona, uodporniona na ból, silniejsza i tym razem bardziej egoistyczna.
|
|
 |
przecież ty już jesteś przeszłością !
|
|
 |
'nasze dziewczyny są wspaniałe,musimy być ich godni'
|
|
 |
chodź,przyjedź, jak dawniej, na weekend, chodź ,przyjedź
|
|
 |
'najbardziej lubię cię taką z samego rana. z włosami rozmierzwionymi na wszystkie strony, z rozmazanym makijażem albo całkiem bez niego, z lekko opuszczoną z ramienia bluzką od piżamy, która ma małą plamę od wczorajszej kolacji, w szerokich i wygodnym spodenkach do spania, z zapachem pościeli i snu. przyprawiasz mnie wtedy o motylki w brzuchu, bo taka właśnie jesteś tylko dla mnie'
|
|
 |
codziennie utwierdzasz mnie w przekonaniu ,ze jestem dla ciebie tylko wtedy kiedy ci doskwiera samotność
|
|
 |
troche sie już przyzwyczajam
|
|
 |
wszyscy mnie podziwiają, że nie płaczę po kątach, nie chodzę jakaś mocno przybita, że tak świetnie radzę sobie z tym wszystkim. i sama nie wiem czy zmieniam się w silną emocjonalnie dziewczynę czy po prostu tak świetnie potrafię się kryć z emocjami
|
|
 |
Chciałam zatrzymać, nie puszczać, tłumaczyłam sobie wszystko, że to tylko przejściowe. Nie chciałam pozwolić odejść. Dlaczego za każdym Twoim słowem stało milion kłamstw ? Oddałam całą swoją osobowość, charakter, wady i zalety. Dzieliłam się szczęściem i strapieniem, poświęciłam tyle ile mogłam. Pokochałam bardziej niż kiedykolwiek. Nie słuchałam ludzi i to chyba był mój błąd. Miałeś moje serce i duszę. Byłam gotowa już na zawsze. Dlaczego to wszystko wyrzuciłeś do kosza ? Nie mogę zrozumieć jak bardzo mogłam być głupia i naiwna, wierzyłam w każde słowo i byłam pewna, że to prawda. Zaufałam bezgranicznie. Od początku jednak myślałam że będzie tak jak zawsze, ale upewniałeś że tym razem na pewno, na zawsze, bez bólu. Nie wiem dlaczego ja zawsze muszę trafić na kogoś takiego, który zasługuje tylko pozornie. Uszczerbek w umyśle, osobie, duszy i kolejny w sercu. Na prawdę zaczynam bać się o przyszłość.
|
|
 |
smutno mi, znów się rozklejam
|
|
|
|