|
Co boli? to, że musisz tkwić bezczynnie, faktów niewoli w wiecznym memento mori.
|
|
|
Kocha się wszystko, bo wszystko szybko przemija..
|
|
|
Próżność to mój ulubiony grzech.
|
|
|
Biochemia dowodzi, że nie ma różnicy pomiędzy miłością a dużą tabliczką czekolady.
|
|
|
Uwielbiam ten moment, kiedy chcę do Ciebieb napisać, ale Ty jesteś szybszy.
|
|
|
Często najlepszym wyjściem z sytuacji, jest po prostu pogodzenie się z rzeczywistością. Walka nie ma najmniejszego sensu...
|
|
|
Nie wiązałam z Nim jakichś szczególnych nadziei. Wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. Jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedł. Spędzałam z Nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do Jego obecności w swoim życiu, wiele się od Niego nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. Dziś jest mi smutno bo wiem, że już nigdy nie zobaczę Jego źrenic wpatrzonych w moje. Czasami mi Go brakuje, tak po prostu.
|
|
|
Był powodem, że co rano wstawałam z uśmiechem na twarzy, bez względu na to jaka jest pogodna. To na Jego widok, moje serce rozsadzało mi klatkę, a w brzuchu czułam tupające bizonki. To On, najpiękniej na świecie mówił, jak bardzo boi się miłości. To właśnie, On był głównym bohaterem moich snów, kreatorem uśmiechu. Był całym, moim szczęściem. Wszystkim tym co miałam. Pisząc to, z pewnej perspektywy czasowej, ze łzami w oczach, dochodzę do wniosku, że jest mi żal, to wszystko pisać, w czasie przeszłym, a nie teraźniejszym.//-Najcudowniejsze cytaty
|
|
|
`przez chwilę myślałam, że będziesz moim szczęściem..`- Verba
|
|
|
wpadł do mieszkania kompletnie przemoczony. odłożyłam książkę patrząc z wybauszonymi oczami najpierw na Niego , później na słońce za oknem. 'ale,jak,gdzie,jakim sposobem?' - pytałam , nie mogąc zrozumieć. ściągnął koszulkę, po czym powiedział ' wiesz co, spodziewałem się wszystkiego, ale nie tego , że Twój tato podlewający ogródek może być na tyle groźny'. wybuchłam spazmatycznym śmiechem, po czym podeszłam do okna i zobaczyłam tatę stojącego na podwróku,i cieszącego się jak dzieciak. tak, czasem mam wrażenie , że dobierając się we dwójkę, mogliby otworzyć przedszkole, przy okazji uczęszczając do niego. / veriolla
|
|
|
- tęsknisz za nim? - nie. - bardzo? - tak. /jestembeznicku
|
|
|
" kiedyś upije się tak , że przyjdę do Ciebie i przy kolegach wykrzyczę Ci wszystkie twoje błędy, to jak namieszałeś w moim życiu, że tak bardzo Cię nienawidzę, że mam ochotę zabić i siebie i Ciebie. a na końcu podejdę i szepnę że Cię kocham.
|
|
|
|