 |
|
Zrywam ze smutkiem, by przywitać lepsze czasy, ale wcześniej piję za to, by na nich już teraz osiadł kurz.
|
|
 |
|
I ciężko mi jest tu już stać na nogach, mam na ustach słowa,których słyszeć nie chcesz, piję gorzka żołądkowa. Mijam ludzi, na ich twarzach tylko smutek i nie chce być jednym z tych, co prócz wódki mają już wszystko w dupie.
|
|
 |
|
Na Sir Jones wolniej płynie z dymem w fifkach, kładę na wargi szkło.Nie wiem co widzę w używkach - nabij coś! :)
|
|
 |
|
Nie możesz mylić prawdziwej przyjaźni z czymś takim, że Ci się fajnie spędza czas z kimś kto Cię dobrze rozumie - nawet bez słów. Prawdziwy przyjaciel to ktoś taki, kto kieruje się dobrem drugiego człowieka.
|
|
 |
|
Wracasz do domu i opierasz się o zamknięte przed chwilą drzwi. Dotykasz dłonią swoich ust, uśmiechasz się, bo jeszcze czujesz ten smak. Zdejmujesz ubrania i gdzieś między tym wszystkim pojawia się ten wyjątkowy zapach, ten, który znasz tylko ty. Kładziesz się do łóżka i już wiesz, że czegoś ci brakuje, że w wielu miejsach twojego ciała jest teraz zbyt pusto. Kończysz rozmowę przez telefon, znów ten sam uśmiech i cisza, która uwiera i której być nie powinno. Jeszcze Go nie miałaś, a tak często zaczyna ci Go brakować. Znasz to? Jak nazwać ten stan? Co to za uczucie? [ yezoo ]
|
|
 |
|
Wiem, że jesteś kimś kto byłby dla mnie zawsze. Wiem, że mogłabym mieć w Twojej osobie wszystko to czego potrzebuje każda dziewczyna. Pewnie mógłbyś mi ofiarować wielką miłość, która czasem śni mi się po nocach. Jednak ja ciągle wybieram kogoś kto jest dla mnie na chwilę. Leczę się po nieszczęśliwej miłości krótkimi, niewiele znaczącymi przygodami, powierzam swoje malutkie uczucia nieodpowiednim osobom. Ja idę pod prąd, chociaż mogłabym iść wprost do Ciebie. Mogłabym, ale nie potrafię. Nie czekaj więc na mnie, zamknij mi wszystkie możliwe drzwi, ja i tak wybiorę kogoś kto znowu mnie zrani. Ja jestem kimś kto nie potrafi wybierać prawidłowo, kimś kto zawsze źle lokuje swoje serce. I to się nie zmieni, a Ty... zasługujesz na kogoś o wiele lepszego. / napisana
|
|
 |
|
smutno tak, gdy zostajesz sama, z uczuciem pustki i osamotnienia, z żalem do ludzi, którzy mieli być zawsze i niemą obietnicą od Boga, że jednak coś znaczysz dla świata. / tonatyle
|
|
 |
|
chłopak miał być wsparciem i oparciem, a stał się dodatkową kulą u nogi i ciężarem na barkach. / tonatyle
|
|
 |
|
moje życie to jeden wielki stres. przedzieranie się przez problemy, choroby, skrzywione twarze, niepowodzenia i smutki. jedyne czego chce, to być w końcu szczęśliwą., ale droga do tego celu jest cholernie ciężka i zbyt szkodliwa. coraz częściej czuję, że nie dotrwam do mety. / tonatyle
|
|
 |
|
może i zbyt długie siedzenie w domu nie jest zbyt zdrowe, ale mogę przynajmniej ukryć się w nim przed wszystkimi fałszywymi i ociekającymi chamstwem gębami. / tonatyle
|
|
 |
|
coraz częściej zastanawiam się czy to ja jestem tak bardzo popierdolona czy jednak ludzie. / tonatyle
|
|
 |
|
Miłość, nienawiść wszystko się przeplata. Czasem tracę sens, nie jest warto wracać. W słony smak łez nie wierzę, wyschły te uczucia, zapytaj czy żałuję. Obca mi jest skrucha.
|
|
|
|