 |
|
-Good luck in tomorrow match from your Fan Club:) - MM: Thanks, baby! :) /my lovely ♡
|
|
 |
|
Kariera i szpan fajna rzecz ale nie przytulisz się do nich w nocy.
|
|
 |
|
Jestem mężczyzną a nie wieprzem. Kobietę kocham a nie pieprze.
|
|
 |
|
Najbardziej obcy są dla siebie ludzie, którzy kiedyś się kochali.
|
|
 |
|
Byłeś, a tego się nie zapomina.
|
|
 |
|
Ludzie poruszają się po wytyczonych przez los albo przeznaczenie- obojętnie jak to nazwać- trasach. Na mgnienie oka krzyżują się one z naszymi i idą dalej. Bardziej niż rzadko i tylko nieliczni zostają na dłużej i chcą iść naszymi trasami. Zdarzają się jednak i tacy, którzy istnieją wystarczająco długo, aby chciało się ich zatrzymać. Ale oni idą dalej.
|
|
 |
|
Miałam nadzieję, że zobaczysz moją twarz i przypomnisz sobie, że dla mnie to nie koniec.
|
|
 |
|
" I niech stanie w miejscu czas, nikt nie patrzy na mnie tak jak ty. Niech się kręci cały świat, zawsze niech już będzie tak jak dziś. "
|
|
 |
|
Kiedy tylko kładę się do łóżka i mam chwilę, by odetchnąć oraz pomyśleć, przeanalizować ostatnie wydarzenia, to zaczynam myśleć o Tobie. A jak zaczynam myśleć, to i tęsknić. A jak tęsknie, to uświadamiam sobie, jak bardzo Cię kocham. A kiedy sobie to uświadamiam, zaczynam płakać. A potem to już te kilka godzin snu poszły się gdzieś jebać.
|
|
 |
|
To nie jest tak, że nie odzywam się, bo nie chcę. Wręcz odwrotnie. Mam wielką ochotę z Tobą porozmawiać, tylko zwyczajnie boję się, że widząc moje imię na ekranie telefonu wywrócisz oczami i powiesz "kurde, nie chce mi się z nią pisać, ale odpiszę, żeby nie było jej przykro".'
|
|
 |
|
Był to uśmiech, który można próbować naśladować, stojąc przed lustrem w łazience. Magnetyczny, rozkoszny, zdający się mówić: Nie możecie oderwać ode mnie oczu, co?
|
|
 |
|
Jeśli kiedykolwiek zobaczysz mnie z papierosem, podejdź i spytaj dlaczego płakałam. Bo choć łzy już dawno spłyną do wnętrza mnie, ja wciąż nie będę potrafiła sobie z czymś poradzić, a Ty będzie najprawdopodobniej jedyna osobą na całym świecie, która będzie znała ciężar mojej głowy. Która jak kula do kręgli, ociężała i niestabilna, będzie chciała sturlać się i roztrzaskać o ziemię.
|
|
|
|