 |
Bo teraz nasze zycie to taki jakby film przecież. O pięknych kobietach w obskurnych pomieszczeniach i o facetach lubiących nosić skóry. O paleniu na koncertach,tłuczeniu lufek i kupowniu wciąz nowych. O zapachu gazet w tym niepomalowanym pokoju,gdzie wszyscy zawsze sie całują. O butelkach po luksusowych trunkach pochodzących z o wiele lepszych czasów, wypełnionych teraz czystą. Pożyczaniu butów Mc Queena od największych dziwek z miasta. Wyklinaniu gasnących bez powodu latarni. O chodzeniu po mieście o 3 nad ranem i wrzaskach,ze życie jest kurewsko piękne. No i przede wszystkim o tej miłości. Ten nasz film nawet soundtrack ma niezły, jak na mój gust.Ale wiesz co będzie najbardziej bolało?Kiedy nadejdzie czas napisów końcowych.
|
|
 |
Bo gdy ty jesteś, to dni tak uciekają, jak ziarnka maku z dziurawego wiadra. A potem wyjeżdżasz i to wiadro się nagle zatyka, i mam wrażenie, że ktoś w nocy w tajemnicy przede mną przychodzi tutaj i dosypuje mi maku do tego wiadra. — Janusz Leon Wiśniewski
|
|
 |
Mój psychoanalityk powiedział mi ostatnio,ze, jeśli dawniej zabijałam sama siebie własnymi demonami, tak teraz potrafię współżyć z nimi, jeść z nimi przy jednym stole i spać z nimi spokojnie w jednym łóżku. Niepokoi go jedynie fakt, ze one nadal istnieją. Przez Ciebie,kochanie.
|
|
 |
Nie, nasza miłość nigdy nie była czysta ani niewinna. Ale ja nigdy nie chciałam,żeby taka była.
|
|
 |
I mimo,ze na pewno nie zdajesz sobie sprawy z tego, jaka wartość ma moje 'zawsze', to mam nadzieje, ze Twoje jest równie wieczne.
|
|
 |
I kiedy powiedział : kocham CIEBIE, powiedział to tak, ze w jego głosie wyraźnie słychać było drukowane litery.
|
|
 |
Są takie rzeczy o których chcesz słuchać i jest tez dużo takich,o których słuchać nie jesteś w stanie.
|
|
 |
To jest ukryte. Schowane gdzies tam głęboko we mnie. Ta miłosc.
|
|
 |
-Lubie to.Leże,leże, płacze, co jakiś czas sobie zapalę, tak dobrze mi się leży i płacze, aż tu nagle bang! i 7 rano. I muszę przestać i iść do szkoły. - no chyba,ze to sobota. - a w soboty to muszę chodzić z wami pic. - przecież codziennie chodzisz z nami pic.nawet się drzesz jak się spóźniamy. -no.bo ja w gruncie rzeczy to nie lubię tak leżeć i płakać.
|
|
 |
Kocham Cie bardziej niz wszystkie przyjemności i używki na świecie razem wzietę. Ogarniasz to?
|
|
 |
wszystkie wpisy, mojego autorstwa .
|
|
|
|