|
W całym swoim życiu każdy z nas poznaje jedną, jedyną taką osobę, która staje się dla nas ideałem, oddajemy jej całego siebie, oddajemy jej serce, myśli, wszystko. Nieważne ile razy się w życiu zakochaliśmy i zakochamy, nieważne ile osób wcześniej czy później było, ona jedyna będzie zawsze miała szczególne miejsce w naszym sercu i pamięci, będzie wyjątkowa i nigdy wcześniej czy później nie oddamy już tak serca nikomu jak jej./net
|
|
|
Oboje rozczarowaliśmy się tą znajomością. Zbyt dużo oczekiwaliśmy, a za mało dawaliśmy od siebie./net
|
|
|
Wróciła do domu chwiejnym krokiem . Stojąc zapłakana w drzwiach z butelką wódki w ręku zobaczyła ją mama. Zsunęła się po ścianie wypowiadając : 'Mamo to wszystko przez niego , przepraszam' ./net
|
|
|
Nie potrafię pogodzić się z myślą, że w każdej chwili mogę Go stracić. Że w każdej chwili mogę stracić sens swojego życia, swoją miłość. To jest dla mnie nieznośne. Nie mogę żyć bez Jego uśmiechu, dotyku, poczucia bezpieczeństwa dzięki Jego ramionom. To wszystko było takie piękne.. Czemu teraz to musiałam spierdolić?/disparais
|
|
|
Dlaczego ja tylko potrafię spieprzyć życie najważniejszym mi osobom? Dlaczego zachowuję się jak najgorsza szmata na świecie i pierdolę życie wszystkim równo? Życie, humor, dzień, tydzień... Wszystko spieprzyłam./disparais
|
|
|
Ludzie, którzy obiecywali, że będą zawsze, odchodzą z pierwszym lepszym podmuchem wiatru. Świat miał być taki piękny, mówili. Miało być tak zajebiście, bo razem, obiecywali, a i tak gówno z tego wyszło, jak zawsze, z resztą.
|
|
|
Człowieczeństwo wymiera, wiecie? Coraz częściej się o tym przekonuje, a najgorsze jest to, że tak wiele razy doświadczyłam tego na własnej skórze, że zwyczajnie już mnie to nie dziwi. Czasem zastanawiam się co się stało z ludźmi z krwi, kości i uczuć, że zamienili się na puste maszynki do przeliczania banknotów, a serca w kostkarkę do lodu, która masowo wypluwa lód, mrożąc pozostałe resztki człowieczeństwa oraz jego zalążki. I boję się, bo ja wciąż mam uczucia, które na każdym kroku zostają nadszarpnięte, boję się przyszłości, mojej przyszłości bez człowieka./incalculable/
|
|
|
Potrzebuję rozmowy szczerej z kimkolwiek komu mogę zaufać. Potrzebuję spokoju, cholernego spokoju. Potrzebuję zrozumienia i odrobiny szczerości i miłości. Nie mogę bez Niego żyć. Nie chcę Go stacić. Cholera, jestem do niczego./disparais
|
|
|
czasami chciałabym wrócić do czasów zerówki kiedy byłam gówniarą która dawała sobie radę ze wszystkim i niczym się nie przejmowała./disparais
|
|
|
Teraz upadłam i próbuję wstać. Nie mam siły na to, żeby ciągle być na dnie i za każdym razem upadać. Chcę wznieść się ponad ziemię. Chcę żyć ze świadomością, że jest tak jak dawniej./disparais
|
|
|
|
Tak radzę sobie. I wiecie co? Nawet się uśmiecham. Idę przed siebie i nie odwracam się w tył. To co było minęło, a mnie już mało co rusza. Tak, zmieniłam się. Macie racje mówiąc, że jestem "zimną suką" owszem, z czystym sumieniem w tym momencie mogę powiedzieć, że nią jestem. W końcu. Spełniło się jedno z moich marzeń i środkowym paluszkiem pozdrawiam wszystkich, którym to nie pasuje. Jestem inną osobą, mam inne podejście do życia i niech tylko ktoś spróbuje mną manipulować, to z uśmiechem na ustach zniszczę go bez żadnych wyrzutów. / podobnodziwka
|
|
|
|