głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika happyreality

nie pisz mi sms ów  że chcesz dziś się spotkać  bo mam w chuju to wszystko i odpalam dziś z wódką

cociebolikurwo dodano: 10 grudnia 2012

nie pisz mi sms-ów, że chcesz dziś się spotkać, bo mam w chuju to wszystko i odpalam dziś z wódką

Życie to ironia. Tak myślę. Dlaczego? Wydaje mi się  że z nas kpi. Każdego  kolejnego dnia mocniej. Naprawdę. Tylko człowiek potrafi zdefiniować miłość na milion jeden sposobów  tylko człowiek potrafi przypisać przyjaźni setki przymiotników i tylko człowiek potrafi kochać w jednej chwili  a w drugiej nienawidzić. Czy to nie pewnego rodzaju kpina? Czy człowiek nie potrafi być po prostu tak bezwarunkowo szczęśliwy? Nie rozumiem. Chodzi tylko o głupie pieprzone szczęście.

smile93 dodano: 9 grudnia 2012

Życie to ironia. Tak myślę. Dlaczego? Wydaje mi się, że z nas kpi. Każdego, kolejnego dnia mocniej. Naprawdę. Tylko człowiek potrafi zdefiniować miłość na milion jeden sposobów, tylko człowiek potrafi przypisać przyjaźni setki przymiotników i tylko człowiek potrafi kochać w jednej chwili, a w drugiej nienawidzić. Czy to nie pewnego rodzaju kpina? Czy człowiek nie potrafi być po prostu tak bezwarunkowo szczęśliwy? Nie rozumiem. Chodzi tylko o głupie pieprzone szczęście.

idź się przejść. włóż słuchawki w uszy  włącz kawałek  który doprowadza ciebie do szybkiego bicia serca  sprawia  że mrużysz oczy z emocji  które w tobie wzbudza i przemyśl co będzie dla ciebie najlepsze.

redsoxpugie dodano: 9 grudnia 2012

idź się przejść. włóż słuchawki w uszy, włącz kawałek, który doprowadza ciebie do szybkiego bicia serca, sprawia, że mrużysz oczy z emocji, które w tobie wzbudza i przemyśl co będzie dla ciebie najlepsze.

i'll kill her.

redsoxpugie dodano: 9 grudnia 2012

i'll kill her.

nienawidzę swojej wrażliwości. jest ona we mnie wszędzie  w całym moim ciele  w moim umyśle otwiera się najbardziej. smutne spojrzenie  przykre słowa  opuszczenie doprowadzają do łez.

redsoxpugie dodano: 9 grudnia 2012

nienawidzę swojej wrażliwości. jest ona we mnie wszędzie, w całym moim ciele, w moim umyśle otwiera się najbardziej. smutne spojrzenie, przykre słowa, opuszczenie doprowadzają do łez.

lubiłam w sobie to  że potrafiłam zamaskować swoje uczucia do drugiej osoby  udawać obojętność  zgadzać się na to by druga osoba mogła wiązać się z kimś innym mimo tego  że samemu darzyło się ją czymś więcej niż przyjaźnią. lubiłam też jak piłam i po upojeniu stawałam się typową wariatką  która potrafiła tylko się śmiać  później rzygać i latać z rękami w górze  pokazując innym  że jest w swoim świecie. teraz tylko mi to przeszkadza i nie daje spokoju  że potrafiłam w taki sposób spierdolić sobie życie.

redsoxpugie dodano: 9 grudnia 2012

lubiłam w sobie to, że potrafiłam zamaskować swoje uczucia do drugiej osoby, udawać obojętność, zgadzać się na to by druga osoba mogła wiązać się z kimś innym mimo tego, że samemu darzyło się ją czymś więcej niż przyjaźnią. lubiłam też jak piłam i po upojeniu stawałam się typową wariatką, która potrafiła tylko się śmiać, później rzygać i latać z rękami w górze, pokazując innym, że jest w swoim świecie. teraz tylko mi to przeszkadza i nie daje spokoju, że potrafiłam w taki sposób spierdolić sobie życie.

patrzę przez okno  opieram się o parapet  moje nogi ogrzewa kaloryfer. słowa mamy dźwięczą w moich uszach:  chcę wyjechać  nie chcę tu zostać na zawsze. wyjedziemy... . w pewnym momencie wyczułam nawet nutkę podniecenia na myśl o wyjeździe z miejsca  którego szczerze od jakiegoś czasu nienawidziłam  jedyne co mnie z nim łączyło to silne wspomnienia z dzieciństwa  śmiech  zapach trawy i blask słońca  które za każdym razem się żegnało siedząc na murku pod domem. uśmiech mamy i babci. beztroska  brudne dłonie  zdarte kolana i prawdziwa więź między  swoimi . polana pełna drzew i tylko bieg pomiędzy nimi  bungee  kłótnie  płacz. worek uczuć  emocji  radości  których nigdy się już nie odzyska.

redsoxpugie dodano: 9 grudnia 2012

patrzę przez okno, opieram się o parapet, moje nogi ogrzewa kaloryfer. słowa mamy dźwięczą w moich uszach: "chcę wyjechać, nie chcę tu zostać na zawsze. wyjedziemy...". w pewnym momencie wyczułam nawet nutkę podniecenia na myśl o wyjeździe z miejsca, którego szczerze od jakiegoś czasu nienawidziłam, jedyne co mnie z nim łączyło to silne wspomnienia z dzieciństwa, śmiech, zapach trawy i blask słońca, które za każdym razem się żegnało siedząc na murku pod domem. uśmiech mamy i babci. beztroska, brudne dłonie, zdarte kolana i prawdziwa więź między "swoimi". polana pełna drzew i tylko bieg pomiędzy nimi, bungee, kłótnie, płacz. worek uczuć, emocji, radości, których nigdy się już nie odzyska.

wymiotowanie teraźniejszością:  http:  niecalkiemludzka.blogspot.com 2012 12 moze.html

niecalkiemludzka dodano: 8 grudnia 2012

wszystko zdaje się być piękne  chyba  że widzisz to z bliska

true dodano: 8 grudnia 2012

wszystko zdaje się być piękne, chyba, że widzisz to z bliska

Wiesz  chyba mam już dość. Jest noc  a ja siedzę tu i bazgram jakieś słowa na kolejnej kartce zamiast spać  ale powiedź mi  po co spać? Skoro i tak rano wstając nic się nie zmieni  skoro i tak będę czuła ten ból. Ból serca. Pamiętam jak wspominałeś  że znasz to uczucie  ba  że właśnie tym uczuciem żyjesz. Ale zadam Ci jedno pytanie. Po co całą resztę po brzegi wypełniać kłamstwem? Jednego dnia umierasz  a na drugi znów masz ten swój sens  którego znów kochasz całym sobą. Po co te sceny? Po co ta nagła rozpacz? Jaki widzisz sens w pisaniu czarnego scenariusza po raz setny  chwilę później wypełniając go miłością? Może nie potrafię zrozumieć  a może to właśnie ktoś tak bliski Tobie  jak sama ja  nie jest w stanie tego pojąć  bo zwyczajnie to jak jest  jest tak żałośnie niezrozumiałe.   Endoftime.

endoftime dodano: 8 grudnia 2012

Wiesz, chyba mam już dość. Jest noc, a ja siedzę tu i bazgram jakieś słowa na kolejnej kartce zamiast spać, ale powiedź mi, po co spać? Skoro i tak rano wstając nic się nie zmieni, skoro i tak będę czuła ten ból. Ból serca. Pamiętam jak wspominałeś, że znasz to uczucie, ba, że właśnie tym uczuciem żyjesz. Ale zadam Ci jedno pytanie. Po co całą resztę po brzegi wypełniać kłamstwem? Jednego dnia umierasz, a na drugi znów masz ten swój sens, którego znów kochasz całym sobą. Po co te sceny? Po co ta nagła rozpacz? Jaki widzisz sens w pisaniu czarnego scenariusza po raz setny, chwilę później wypełniając go miłością? Może nie potrafię zrozumieć, a może to właśnie ktoś tak bliski Tobie, jak sama ja, nie jest w stanie tego pojąć, bo zwyczajnie to jak jest, jest tak żałośnie niezrozumiałe. / Endoftime.

Życie żyje  wiesz? Jeszcze nie jeden raz wszystko obróci się do góry nogami. Jeszcze nie raz stracisz przyjaciela  jeszcze nie raz się zakochasz. Wszystko przed Tobą. Nie chcesz zmian równie mocno  jak ja  ale one następują. Takie jest życie. Chcąc  czy nie  trzeba cieszyć się każdym dniem  wierzyć  trwać  a przede wszystkim kochać.

smile93 dodano: 8 grudnia 2012

Życie żyje, wiesz? Jeszcze nie jeden raz wszystko obróci się do góry nogami. Jeszcze nie raz stracisz przyjaciela, jeszcze nie raz się zakochasz. Wszystko przed Tobą. Nie chcesz zmian równie mocno, jak ja, ale one następują. Takie jest życie. Chcąc, czy nie, trzeba cieszyć się każdym dniem, wierzyć, trwać, a przede wszystkim kochać.

Nie potrzebuję miliona znajomych. Wystarczy jeden cholerny  prawdziwy przyjaciel.

smile93 dodano: 7 grudnia 2012

Nie potrzebuję miliona znajomych. Wystarczy jeden cholerny, prawdziwy przyjaciel.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć