 |
|
Liczysz się tylko ty, dalej już o nic nie dbam
|
|
 |
|
okroiło nam się grono trochę..
|
|
 |
|
ta miłość musiała się zdarzyć.
|
|
 |
|
wciąż jestem obcy,zupełnie obcy tu.
|
|
 |
|
dobrze wiemy,że się nam nie poukłada.
|
|
 |
|
do stracenia mam i tak niewiele już.
|
|
 |
|
Twoje oczy,gdy mówiłem szczerze o miłości.
|
|
 |
|
Łap okazje, życie nikogo nie głaszcze, Idź swoją drogą choć to podobno nie łatwe
|
|
 |
|
sorry,ale nawet nie chcę się wpierdalać w fazę.
|
|
 |
|
łatwo coś stracić,a trudniej docenić.
|
|
 |
|
i chuj i się nie martwię, nie obchodzi mnie jak mnie nazwiesz.
|
|
|
|