 |
|
To jest mój dom, to jest mój schron Kiedy wychodzę stąd, czuję, że robię błąd
|
|
 |
|
chwile są piękne,a drogi kręte.
|
|
 |
|
Kochaj tę dziewczynę, kretynie, kochaj ją, bo być może ona nauczy cię kochać życie.
|
|
 |
|
jest parę spraw,których brat,nie zapomnę.
|
|
 |
|
I trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni.
|
|
 |
|
Spójrz na mnie, chociaż jeszcze raz, proszę. Choć przez sekundę zainteresuj się moim losem.
|
|
 |
|
czas tej zajawki był kurwa najlepszy.
|
|
 |
|
zapraszam cię na spacer moją prywatną ulicą wspomnień.
|
|
 |
|
bo życie to nie dziwka,nie wystawię go to wiatru.
|
|
 |
|
chciał widzieć wzloty,widział tylko upadki.
|
|
 |
|
chcemy mieć więcej czasu,by zdobyć swój cel.
|
|
 |
|
to wszystko mija ej,dzień za dniem.
|
|
|
|