 |
04.09.2009-Nie nawidze tej daty, wiesz?;>
|
|
 |
I pamiętam jak wtedy siedziałeś i tak słodko na mnie patrzyłeś, a ja bym Cię wtedy najchętniej zabiła... Moja nie nawiść była wtedy większa niż teraz jest miłość do Ciebie...; **
|
|
 |
I wiesz chciałabym się upić, żeby móc Ci powiedzieć co o Tobie myśle i co do Ciebie czuję, bo przecież na trzeżwo, nie była bym wstanie spojrzeć Ci nawet w oczy, Twoje spojrzenie mnie zabija...
|
|
 |
Chciałabym potrafić czytać w myślach, wtedy przynajmniej wiedziała bym, czy choć trochę Ci na mnie zależy, czy kiedy kolwiek zależało, po co mówiłeś te wszystkie słowa...
|
|
 |
Nikt nie dopełnia mnie tak jak Ty...; *
|
|
 |
Nie przytłacza mnie myśl, że Tobie na mnie nie zależy, dobija mnie to, że wiedząco tym wszystkim, pamiętając Twoje słowa, które raniły, ja ciągle myśle, co teraz robisz, o czym myślisz, i jak się czujesz...
|
|
 |
I co mam usiąść i płakać bo Ty mnie już nie Kochasz, w saumie powinnam, tak przecież jest na filmach, tak robi każda normalna dziewczyna, nie wychodzi z pokoju przez cały dzień, z domu przez tydzień chodzi jakaś smutna, bierze garść tabletek, ale nie tyle by ją zabiło, a w myślach myśli o innym, myśli jakby to było gdyby z nim była... Nie ja będę się śmiać z przyjaciólmi, będę wychodzić z pokoju, domu, i nie będę myśleć o innym, nie była bym wstanie myśleć o nim i o Tobie...
|
|
 |
I jeszcze raz odprowadź mnie do domu pod same dzrzwi...; **
|
|
 |
Nie będę owijać w bawełnie i powiem to od razu, bez żadnych zbędnych słow, wiec jak juz mówiłam nie będę owijać w bawełnie więc nie zajmę Ci duzo czasu, pewnie już sie domyslasz co chce Ci powiedziec, wiesz wiec, że długo to mi nie zajmie, zresztą nie wiem czy powiedziałam nie mam zamiaru owijać w bawełnie, więc dobra zaczne od tego, ze znasz mnie już i wiesz, że bardzo nie lubię owijać w bawełnę... Dobra zaczęlam i teraz powtarzanie się nic nie da... Kocham Cię.!
|
|
 |
Wiesz ta Twoja obojętność mnie boli, dlatego, że to stało się tak nagle, było ok, a potem coś się rozwaliło i zniszczyło mi całe życie...
|
|
 |
I obiecuje ktośkiedyś będzie bawił się Tobą tak jak Ty mną...
|
|
 |
I te wszystkie rozmowy.. wiesz, one dalej znaczą...
|
|
|
|