 |
Sentymentalnie mówię nie. Sentymentalna łza kręci się w oku. Sentymentalnie czuję pustkę, sentymentalnie wracam do przeszłości. Sentymentalnie potrzebuję poczucia bliskości. Sentymentalnie potrzebuję tego przereklamowanego "Kocham Cię" Sentymenty to jedyne co mi pozostało. Bo sentymentalne wspomnienia kują, wdzierają się w serce wiercąc w nim dziurę przez którą przechodzą wszystkie uczucia. Sentymentalnie tęsknie do czasów kiedy miałam blisko siebie faceta przy którym czułam sie dobrze, który objął ramieniem kiedy trzeba, który był... Sentymentalnie szukam w dzisiejszym dniu, w jutrzejszym, w tym który będzie za dwa dni, trzy, za tydzień.. cząstki szczęścia, cząstki serca. Sentymentalnie kurwa mać potrzebuję miłości.
|
|
 |
Ta chwila, ten moment. Pierwsze spojrzenie, pierwszy dotyk, pierwszy uścisk, ten uśmiech, te oczy.. Pierwszy pocałunek, pierwszy szum, zawrót głowy, przyspieszone tętno, ciężki oddech, uczucie przepełniającego ciepła.. Pierwszy dreszcz, to słońce, ta burza, te hormony, ta adrenalina. Pierwsza piosenka, pierwsza noc, pierwsza myśl, pierwsza tęsknota. Ta radość, ten smutek, to rozczarowanie, ta pustka.. Pierwsza łza, ten stan.. Kurwa.
|
|
 |
Tylko krzyk i krzyk .. Nic nie robie dobrze dziś podobno wszystko źlee.. Idealnaa kłótnia z mamą .. Nienawidzę ... Cudowne popsucie humoruuu , jest zajebiście źle ! ./lokoko
|
|
 |
|
uwierz, ze gdybym mogla cofnac czas to nigdy, przenigdy nie poznalabym Cie. nigdy nie uwierzylabym w jakiekolwiek Twoje slowo i nigdy nie dopuscilabym do tego bys stal sie dla mnie kims waznym. nie pozwolilabym Ci wejsc do mojego zycia i nie dalabym Ci pozwolenia bys zostal w nim chociaz na minute. ale pozwolilam, niestety. i oddalam Ci moje serce, ktore teraz na szczescie do mnie wrocilo z nienawiscia a nie miloscia do Ciebie. dzis jestes dla mnie nikim, jestes jedynie cieniem z przeszlosci, nic nie znaczacym elementem starej ukladanki, ktora zostala zakonczona i stracila jakiekolwiek znaczenie. / podobnodziwka
|
|
 |
Minęło dużo czasu od chwili, w której po raz ostatni była tak blisko Niego.
W której Jego ramiona były najlepszym schronieniem przed resztą świata, a Jego spojrzenie jakby przenikało na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość. Jego obecność była dla niej, niczym promyk słońca dla ptaka uwięzionego w ciemnej klatce. Bycie obok Niego oznaczało dla niej bycie przywróconą do życia..
|
|
 |
Bo wiesz, samotni ludzie przywiązują się do drugiego człowieka o wiele szybciej, mocniej i na dłużej. Pokochają każdego, kto jest blisko ich. Kimkolwiek by on był..
|
|
 |
Tamtej nocy był przy mnie i tulił mnie w swych ramionach, pozostawiając
tę noc bez słów. Tylko wtedy przy mroku księżyca, zaślepionych sercach
i splątanych dłoniach, byliśmy wolni. Uwięzieni w sobie nawzajem,
byliśmy wolni..
|
|
 |
A Ty, ile kroków w tył zrobiłabyś tylko dla Niego?
|
|
 |
Co mówisz znajomym, gdy o mnie pytają? Że byłam i mnie nie ma?
Co czujesz teraz, gdy każdego pojedynczego ranka budzisz się samotnie wiedząc, że jutro niczego nie zmieni? Czy tak samo jak i mnie, przeraża cię ta pustka w łóżku, a co dopiero taka w życiu? Czy równie jak ja, nie możesz uwierzyć, że wszystko się skończyło? Że my się skończyliśmy..?
Jak każdy film, książka, ulubiona piosenka. Tak po prostu..
|
|
 |
Możemy mówić co chcemy i udawać, że tego nigdy nie było.
Ale oni wszyscy i tak wiedzą, że mamy do siebie tę cholerną słabość..
|
|
|
|