-pani profesor bo ja nie miałam jak przeczytać tej książki bo ją zgubiłam
-myślisz że jestem na tyle głupia żeby w to uwierzyć?
-więc zostajemy przy standardowej wersji że to pies mi ją zjadł :)
Kochanie próbowałam żyć bez ciebie ale pewien pan mnie zranił i teraz mam ochotę przebiec pół miasta na bosaka tylko po to by wypłakać się w twoich ramionach.