 |
Ciągle słyszymy od starszych, że my mamy beztroskie życie, że jedynym obowiązkiem jest nauka. Nienawidzę tych stwierdzeń. Czy oni nie widzą, że każdy ma problemy, każdy ma problemy odpowiednie do swojego wieku. Dla małego dziecka problemem , jest to, że śnieg znikł, a dla nas? Dla nas. Tu zaczynają się schody. Pierwsze miłości, nauka, lekcje, zakazy, nakazy, zranienie, myśli samobójcze, przecież mamy masę spraw, masę decyzji do podjęcia, ale nie. Przecież my prowadzimy beztroskie życie, które jak widać nie jest wcale takie kolorowe.
|
|
 |
doszłam do wniosku, że nie warto tracić czasu na to, by zatrzymać kogoś, kogo nie obchodzi to, że Cię straci.
|
|
 |
Dobra, to wszystko. Bo zaraz znowu się zacznę niszczyć. Jakiś rodzaj autodestrukcji.. / methamphetamine
|
|
 |
Chciałabym umieć zapomnieć. Wszystko tak szybko przemija. Ludzie pojawiają się, składają obietnice, przysięgają, że zostaną. Ale i tak odchodzą. Większość nawet nie ma odwagi podać racjonalnego powodu, dlaczego. Mam okropną tendencję do zapamiętywania wszystkich słów, gestów. Pamiętam wszystko. Wszystko też mi przypomina o pewnych zdarzeniach. Które były najpiękniejszymi w moim życiu, były czymś najlepszym co kiedykolwiek mogło mnie spotkać. Dlaczego, to co piękne trwa tak krótko, pozostaje na zawsze i zamiast być miłym wspomnieniem jest gehenną myśli?. / methamphetamine
|
|
 |
Stres wykańcza, naprawdę. Nie denerwujcie się, jak nie macie czym. Po raz kolejny przypłaciłam swoje emocje zdrowiem. . / methamphetamine
|
|
  |
Nie potrafimy kochać tak, jak druga osoba od nas oczekuje. ~schooki~
|
|
 |
Przypomnij mu , przecież bez powodu Cie nie pokochał . przypomnij jak to było . Przypomnij dlaczego to własnie ciebie pokochał. Przypomnij mu to. W tym jest twoja siła, we wspomnieniach .
|
|
 |
daj mi jakiś znak ,proszę
|
|
 |
Wszystko co było dawniej wydaje się dziwne. Czasem wydaje się, że tego w ogóle nie było. Czasem wydaje się to wszystko straszne, czasem śmieszne, czasem głupie. Ale nie takie jak było naprawdę
|
|
 |
przypuszczałem: kiedyś ci się znudzę
ale jeszcze jeszcze
czekam przychodzisz
no to jeszcze
czekam
nie przychodzisz
ano to już
[nie przypuszczałem]
|
|
 |
nie potrafię walczyć o ludzi, po prostu. jak odnoszę wrażenie, że komuś nie zależy na mnie, to się wycofuję, nie chcę przeszkadzać i być zbędnym balastem. znikam.
|
|
 |
nie wiem. nie wiem co czuje gdy Cie widzę. nie wiem co czuje gdy z Tobą rozmawiam. wiem na pewno, że nie jesteś mi obojętny. nie wiem, czy Cie kocham, raczej nie. to do cholery czemu jestem taka pod jarana gdy Cie widzę? czemu uśmiecham się sama do siebie po rozmowie z Tobą ? czemu do cholery ? kim Ty dla mnie jesteś?
|
|
|
|