 |
Zamiast szukać dowodów na działalność Boga w różnych magicznych sztuczkach, odnajduj je w każdej chwili. Zamiast szukać cudów zesłanych z nieba, odnajduj je w sobie. Zamiast szukać nieba gdzieś indziej, stwórz własny kawałek nieba tu i teraz. Zamiast szukać śladów obecności Boga w gorejącym krzewie, błyskawicy albo płaczącej figurce, bądź obecny, a doświadczysz Boga wszędzie. / R. Brett
|
|
 |
„Boże, dlaczego mnie nienawidzisz?” (...) Sama nigdy nie zadałam tego pytania, ale zdarzają się takie chwile – a nawet całe dni – kiedy czuję się jak adresatka jednego z żartów Boga. / R. Brett
|
|
 |
W Twoim śnie jestem gwiazdą ze starego romansu. Twoje łzy niczym kołdra na moim nagim ciele. Smak kawy Cię budzi a minuty wciąż płyną. Myśli ciążą bardziej niż wczorajsze wino...
|
|
 |
Wciąż ubierasz się na szaro. Szarą szminką zdobisz ciało. Kocham Cię pod szarym niebem, oddychamy szarym tlenem. Szary koniec i początek, szary wtorek, szary piątek. Szare myśli nad głowami, szary spokój między nami. Szare w życiu korytarze, szara karuzela marzeń. Szare zdjęcia na pianinie, szare filmy w szarym kinie. Szare oczy, szara droga, szary sufit i podłoga. Szara spowiedź, szary cmentarz, więcej grzechów nie pamiętam.
|
|
 |
Nie wiesz jak często umieram z tęsknoty za Tobą...
|
|
 |
Bądź krótkowzroczna traktuj życie jak serię sprintów, a nie jeden niekończący się maraton, w którym nawet nie widać mety. Pomiędzy zrywami aktywności odpoczywaj i regeneruj organizm. / R. Brett
|
|
 |
Odbierz, co twoje nie oddawaj innym pilota do swoich emocji. Koniec z wymówkami: "Ten facet doprowadza mnie do szału", "Przez szefa nabawię się wrzodów", "Dostanę migreny przez moje dzieci". Odbierz im tego pilota i wciśnij guzik z napisem "spokój". Nie masz wpływu na to, co robią inni, ale masz wpływ na swoje reakcje. / R. Brett
|
|
 |
To smutne, a zarazem tak bardzo frustrujące - że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie, gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie, mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze, i wszędzie - a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut, by wyjaśnić swoją decyzję.
|
|
 |
Wytłumacz mi tylko to, po co to wszystko było?
|
|
 |
każdego dnia od nowa uczę się jak być bez Ciebie. Nie robię postępów, moje serce wciąż choruje na tęsknotę...
|
|
 |
Boję się pamiętać o tych wszystkich ludziach, z którymi coś mnie łączyło, a z którymi rozdzieliło mnie milczenie...
|
|
 |
Odkąd Cię tu nie ma, przestaję trochę wierzyć, że mogłeś mi się w ogóle przytrafić, że tyle rzeczy pięknych i niezasłużonych może nagle spać na człowieka..
|
|
|
|