 |
Eksperci doszli do wniosku, że twoje spojrzenie na świat kształtuje twoje życie bardziej niż twoje życie kształtuje twoje spojrzenie na świat. Nie masz wpływu na to, co cię spotyka, ale masz wpływ na swoją reakcję na to, co cię spotyka. / R. Brett
|
|
 |
Sekret życia to żaden sekret. Przenika całe twoje życie. To radość z tego, co już jest. Właśnie tu. Właśnie teraz. Wszędzie wokół ciebie. / R. Brett
|
|
 |
Nie kochaj mocno, bo przyjdzie nienawiść, nie nienawidź mocno, bo przyjdzie miłość.
|
|
 |
Jej badania wykazały, że okoliczności życiowe odpowiadają za dziesięć procent naszego poczucia szczęścia. Tylko tyle? Tak. Za kolejne pięćdziesiąt procent odpowiada genetyka. A reszta zależy wyłącznie od ciebie. Więc może poświęć się w stu procentach tym czterdziestu procentom? / R. Brett
|
|
 |
szczęście to wybór. Czasem wybieram coś innego. Użalam się nad sobą, pogrążam w lęku, złości albo smutku. Kiedy się na tym przyłapię, robię chwilę przerwy i zadaję sobie pytanie: Czy chcesz być szczęśliwa?. Niekiedy zaskakuję sama siebie, bo odpowiedź brzmi: "Nie". Ale kiedy wypowiadam to słowo "nie", mam jasność, że decyduję się być nieszczęśliwa. Moja rozpacz trwa krótko, bo wiem, że to ode mnie zależy, kiedy się skończy. / R. Brett
|
|
 |
Nikomu z nas nie spełniają się wszystkie marzenia. A jeśli się spełniają, to zwykle po tym, jak życie da nam mocno popalić. Chciałam jej powiedzieć, żeby dała popalić życiu. / R. Brett
|
|
 |
Gdybyśmy cały czas byli szczęśliwi, przestałoby nas to cieszyć. To tak, jakby lato trwało przez cały rok. Znudziłoby nam się słońce i błękitne niebo, gdybyśmy oglądali je codziennie. / R. Brett
|
|
 |
Wielebny Allan Boesak z Republiki Południowej Afryki, który walczył z apartheidem, powiedział
kiedyś, że gdy u kresu naszych dni staniemy przez Bogiem, żeby osądził nasze życie, Bóg zapyta:
„Gdzie twoje rany?”.
Zbyt wielu z nas odpowie: „Nie mamy żadnych ran”.
A wtedy Bóg zapyta: „Więc nie znalazłeś nic, o co warto było walczyć?”. / R. Brett
|
|
 |
Gdy jesteś ubrana w miłość, jesteś najpiękniejsza, więc nic na siebie nie wkładaj.
|
|
 |
''Jego dłonie zmieniają się w ramiona wokół mojej talii. Jego usta stają się policzkiem przyciśniętym do mojego policzka. A Jego skóra rumieńcem na mojej skórze. Dotyka mnie, dotyka mnie i nie krzyczy, nie umiera, nie ucieka ode mnie. A ja płaczę.
Dławię się, drżę, dygoczę. Rozpadam się na łzy.
A On obejmuje mnie tak, jak nikt nigdy mnie jeszcze nie obejmował. Jakby mnie pragnął."
|
|
 |
- Ty boisz się zmian? - spytałam.
- Tylko jednej.
- Jakiej?
- Boję się zostać bez Ciebie - rzekł bardzo poważnie.
- Nigdzie się nie wybieram - uśmiechnęłam się i potargałam Jego falowane włosy.
- Jesteś dla mnie bardzo ważna. ♥
|
|
|
|