 |
Bez niego nie oddycham, bez niego dni są nieprzytomne...
|
|
 |
A wczoraj, leżąc już w łóżku, chciałam, żebyś był. Żebyś był tak, jak jest poduszka...
|
|
 |
Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał cię za pierwszym razem. / R. Brett
|
|
 |
Po wielu dniach użalania się nad sobą w samotności zapytałam mojego męża: - Skoro ci wszyscy ludzie, którzy podobno się za mnie modlą, naprawdę to robią, to dlaczego jestem taka chora? Mój mąż, samozwańczy agnostyk, odpowiedział: - Może byłabyś dużo bardziej chora, gdyby się nie modlili. Dobrze powiedziane. / R. Brett
|
|
 |
''Touch me, take me to that other place. Teach me, I know I'm not a hopeless case.'' | Dotknij mnie, zabierz mnie w to inne miejsce. Naucz mnie, wiem że nie jestem beznadziejnym przypadkiem. [ U2 ! ♥ ]
|
|
 |
|
Boimy się wszyscy i bez wyjątku.[…]
Wchodząc w miłość, boimy się, że ją stracimy, trwając w niej boimy się, że to nie to, albo że nic w życiu już nas innego nie spotka. Nie mając miłości boimy się, że nigdy jej już nie znajdziemy.
|
|
 |
`Upadam byle gdzie, boisz się, więc będzie tak - słabe życie , słaba śmierć. Wszystko w Twoich rękach.
Obudź się. ~ http://youtu.be/wGtlTbixCZM ~ kocham występ Gracjana i Żanety ! ♥
|
|
 |
Tak bym chciała Cię spotkać raz, w ten jedyny dzień.
Lub o tydzień cofnąć czas, ale nie da się.
Świat się tylko już ze mną kręci.
Gwiazdy płoną jak stal.
Skasowałeś mnie w swej pamięci,
aż mi siebie jest żal.
|
|
 |
''Czy nie omijasz mnie tak, jak ja omijam Ciebie, nawet wtedy, właśnie wtedy, kiedy do Ciebie piszę?
A jednak potrzeba mi Twoich słów i trzeba mi Twojej pamięci. Pamiętaj o mnie, dobrze? Może będę się mniej bała, może będę usypiała spokojniej..''
— Halina Poświatowska
|
|
 |
decydując się na mnie, nie możesz bywać. musisz być - stanowczo, i zawsze, bo ja, to taka mała życiowa niezdara. ja się potykam, i trzeba mnie podnosić. ja nie umiem sama podejmować decyzji, i trzeba mi w tym pomagać. ja się lubię przyzwyczajać, wiesz? więc musisz być zawsze, o każdej porze dnia i nocy, stuprocentowo - by uczyć mnie życia, bo chyba ominęłam kilka lekcji, a na ściągach to ja tu nie przetrwam.
|
|
 |
Trochę tęsknię za starymi znajomościami. nie zawsze było dobrze, ale miałam w głębi serca nadzieje że te lepsze dni znacznie przeważały. nadal mam ta nadzieje, ale to na nic się już nie zda. każdy poszedł w swoją stronę. już nie ma codziennych rozmów, czy smsów, nie wiadomo co słychać, jak mija życie. czy warto powracać do znajomości , które tak po prostu z dnia na dzień przestały istnieć ? Tęsknota trochę kaleczy serce, ale może lepiej zostawić wszystko tak jak jest. Może to niestosowne znowu pakować się do czyjegoś życia z butami. Może to już nie ma sensu. Nie wiem, ale czasami.. chciałabym zaryzykować. [ Rb, Al, Ptr, Mt, Kam ]
|
|
|
|