 |
Udawało jej się przezwyciężać swoje małe słabości, ale poniosła klęskę w sprawach ważnych. Roztaczała wokół aurę kobiety niezależnej, choć rozpaczliwie potrzebowała kogoś obok siebie. (...) W oczach przyjaciół uchodziła za wzór godny naśladowania, traciła większość swojej energii, usiłując być zawsze na miarę takiego obrazu siebie, jaki sama stworzyła.
|
|
 |
Tęsknie za Tobą … jak nigdy w życiu za nikim… tęsknie jakbym miała pięć lat i czekała na kolejne Boże Narodzenie. I najgorsze w tej tęsknocie jest to, że nie wyjechałeś na drugi koniec świata, że nie leczysz słoni w Afryce, nie budujesz igloo Eskimosom, nie brudzisz się spaghetti na jednej z ciasnych, zatłoczonych, włoskich uliczek. Mieszkasz w tym samym mieście, trzy ulice, piętnaście ścian dalej. Chodzisz tymi samymi chodnikami, robisz zakupy w tych samych sklepach, słyszysz to samo bicie dzwonów, te same przejeżdżające pociągi. Pod względem odległości mierzalnej jesteś bliżej niż blisko. Gdyby zaznaczyć na mapie odległość , która nas dzieli- byłaby to tylko mała, ledwie zauważalna kropka. Jesteś bliżej niż blisko, a dzielą nas kilometry niewypowiedzianych słów i słów powiedzianych niepotrzebnie, mile zranionych uczuć, hektary urażonej dumy, godziny i dni niespełnionej miłości…
|
|
 |
Zaczęłaś oczekiwać, zaczęłaś wymagać że będzie, zaczęłaś mieć nadzieje i liczyć na coraz więcej -pierwszy błąd… Drugi popełniłaś gdzieś pomiędzy tym, że byłaś na każde jego zawołanie, a tym że pozwoliłaś mu się śnić… Trzeci i największy zrobiłaś uzależniając od niego całe swoje życie, podporządkowując mu swój rytm dnia i nastrój temu, czy akurat dzisiaj będzie chciał z tobą rozmawiać… Było dobrze, dopóki było, dopóki nie prysło jak mydlana bańka… Nie ma go i musisz się z tym pogodzić. Nie ma go i musisz żyć. I to żyć jak najlepiej, dając miłość i uśmiech, szczęście i oparcie… Nie ma go i jeśli wróci żeby setny raz zburzyć ci świat, bądź mądrzejsza o te popełnione błędy, o zaznany ból… Bądź na tyle silna by nie otworzyć przed nim drzwi, by nie łudzić się że tym razem będzie inaczej... Nie będzie! I napisz sobie wielkimi literami na ścianie NIE TAK WYGLĄDA MIŁOŚĆ!"
|
|
 |
Jedna rzecz, której jestem pewien, to że nie możemy mieć wszystkiego, czego chcemy.
|
|
 |
...bo tak samo jak nie jesteś w stanie sprawić, by ktoś cię pokochał, sam nie umiesz wyzbyć się miłości. Możesz ją tresować, dławić i gasić w sobie, ale to płomień tak silny, że nie zaznasz spokoju. Będzie ci palić wnętrzności i odbierać sen, zaczniesz się niszczyć rutynowo jak poranna kawa. Butelki opróżniane do lustra, poranki pozbawione nadziei, wieczory pozbawione złudzeń. Chyba można wtedy dosłownie umrzeć z żalu, bo ten świat zna ograniczoną liczbę cudownych złączeń i to nie było jedno z nich
|
|
 |
[2] "On cały Twój.
A Ty cała jego.
Po prostu zakocha się w tobie.
Taka wieczna i bezgraniczna miłość.
W nikim innym… tylko w tobie.
Może jeszcze go nie spotkałaś ale gdzieś tam jest ktoś, kto na Ciebie czeka.
Kiedyś go spotkasz.
Obiecuję.”
|
|
 |
[1] “Ktoś kiedyś się Tobie zakocha.
W Twoich wadach, bliznach, głosie, włosach, oczach, ustach we wszystkim.
Będzie cię kochać.
Kiedy będziesz zmęczona, będzie ci mówił, że wyglądasz ślicznie.
Będzie wiedział, jakiej muzyki słuchasz.
Będzie wiedział, jaka jest twoja ulubiona kawa.
Będzie wiedział, jak sprawić aby na twojej twarzy pojawił się uśmiech.
Będzie wiedział, ile łyżeczek cukru dajesz do herbaty.
Będzie wiedział, ile dla niego znaczysz.
Będzie wiedział, jak bardzo wrażliwa jesteś
Będzie wiedział, że nie może cię zranić.
Będzie wiedział, jak wyjątkowa jesteś.
Będzie wiedział, jakie są twoje ulubione miejsca na ziemi.
Będzie wiedział, ile dzieci chciałabyś mieć i znałby ich imiona.
Będzie z Tobą, choć by nie wiem co.
Będzie cię kochał, nawet kiedy będziesz stara.
Będzie z Tobą aż do śmieci.
|
|
 |
“Ona jest inna, nikt zrozumieć jej nie umie i nawet ona sama siebie nie rozumie od lat, niezmiennie na świat patrzy jak zza szyby i ciągle żyje…ciągle żyje tak na niby.”
|
|
 |
Stanąć na dachu , wywalić język i środkowym palcem pozdrowić świat ...
|
|
 |
Spieszmy się kochać ludzi , tak szybko odchodzą , zostaną po nich buty i telefon głuchy ...
|
|
 |
Na ulicach cichosza , na chodnikach cichosza , nie ma Mickiewicza i nie ma Miłosza . Tu cichosza , tam cicho , szaro , brudno i zima , nie ma Słowackiego i nie ma Tuwima ...
|
|
 |
Pewnych rzeczy po prostu nie potrafię zrozumieć . Ale to nie znaczy , że nie chcę ...
|
|
|
|