 |
monotonnie po raz setny czytam
Twoją ostatnią wiadomość do mnie.
Chyba robię się sentymentalna..
|
|
 |
I gdy nadchodzą wieczory takie jak ten, gdy wszyscy inni są gdzieś, szczęśliwi, a Ty słuchając smutnej piosenki szukasz sensu życia.
|
|
 |
Dorosłam. pluszowe misie zamieniłam na mężczyzn. colę na tanie wino. zamiast sprawdzać czy w opakowaniu płatków jest zabawka, zaczęłam popalać papierosy przy ich jedzeniu.
|
|
 |
Czego teraz chcę?
żebyś przytulił mnie
KUREWSKO MOCNO.
|
|
 |
Jesteś obok, ale odchodzisz jutro.
|
|
 |
zabiłam Cię w sercu, ale olałam żałobę.
|
|
 |
`bez hajsu, brylantów, hajlajfu, merca. imponderabilia to dzikość serca.`
|
|
 |
Przyjaciel jest tą osobą, którą przyjemnie jest ci zobaczyć w drzwiach, kiedy całą twarz masz w pryszczach, straszny katar i gorączkę. Możesz mówić: "Lepiej nie wchodź", ale masz nadzieję, że powie: "Nonsens. Wracaj do łóżka. Nastawię wodę na herbatę
|
|
 |
Nie pamiętam, kiedy się ostatni raz całowaliśmy, bo nikt nie wie, że ten właśnie pocałunek będzie ostatni. Człowiek myśli, że miłość będzie trwać wiecznie, ale tak nie jest.
|
|
 |
Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką.
|
|
|
|