 |
Ludzie mają dziś mało czasu na wielkie uczucia.
|
|
 |
Jestem sama i często lubię opowiadać jakie to jest fajne. Mówię jak dobrze jest kiedy nie musisz się o nic martwić, kiedy możesz się dobrze bawić nie mając obowiązku nikomu z niczego się tłumaczyć. Ale wiesz, tak naprawdę kiedy to mówię to ja w większości kłamię. Wcale nie jest tak fajnie kiedy wracasz do domu i wiesz, że nikt na Ciebie nie czeka. Nie jest fajnie kiedy masz świadomość, że nikt się nie martwi, nie tęskni. Kiedy nie ma nikogo kto zadzwoniłby rano i zapytał czy jesteś wyspana, a w weekend zabrałby Cię do swoich znajomych na piwo. I nie jest fajne to, że ciągle jestem sama, nawet nie jest fajne to, że mogę robić co chce i z kim chce, że idę na imprezę i każdy facet może być mój. To już naprawdę nie jest fajne, bo samotność trwa trochę za długo, a ja nie pamiętam jak to jest kiedy naprawdę się kocha, kiedy ma się motylki w brzuchu i czuje to bezpieczeństwo jakie daje druga osoba. Samotność nie jest fajna, po prostu nie jest. / napisana
|
|
 |
Pewnie nigdy nie powinnam dopuścić do tego aby być od Ciebie uzależnioną. Pewnie nie powinnam przyzwyczajać się do Twojej obecności i do ciepła jakie mi dawałeś. Pewnie nie powinnam pozwolić sobie aby uczyć się Twoich przyzwyczajeń, nie powinnam wchodzić w Twoją duszę i pochłaniać ją krok po kroku. To od początku było tak bardzo niebezpieczne. Od początku wszystko mówiło, że nam się nie uda. Jednak my brnęliśmy, a ja uczyłam się całego Ciebie i tak dokładnie zapamiętywałam każdy detal naszego wspólnego życia. I pewnie nie powinnam przyzwyczajać się do wspólnych wieczorów i godzinnych rozmów i nie powinnam myśleć, że to wszystko jest na zawsze, ale mając tyle szczęścia, miłości i ciepła pod Twoją postacią nie potrafiłam inaczej. Tak, ja teraz kolejny miesiąc płacę za to wszystko bardzo ogromną cenę, ale nie żałuję niczego. Ty nie byłeś jedynie moim przyzwyczajeniem, byłeś moją najpiękniejszą bajką, którą mogłam przeżyć właśnie tutaj - na ziemi. / napisana
|
|
 |
Moja słabość do Ciebie kiedyś mnie wykończy.
_________________________________________________________________________
Hahaha, uroczo. Nie spodziewałam się, że ma jakiś 'plan'. Rozbawiło mnie to. ♥
|
|
 |
Niszczysz człowieka doszczętnie, następnie próbujesz go odbudować - odbudować jego wewnętrzną słabość, wywołaną Twoją obojętnością. Następnie znowu go wyniszczasz, z każdym kolejnym razem coraz bardziej, a później znów odbudowujesz. Musisz zdać sobie sprawę, że w końcu go zabijesz.
|
|
 |
Nie dam rady bez Ciebie. Po prostu nie umiem normalnie żyć.
|
|
 |
Jak się kiedyś zakochasz, to zrozumiesz, dlaczego wciąż wybaczam. _______________________________________________________________________
Sama nie wiem, co mam myśleć. Komplementy i uśmiechy, ale jednak jestem gorsza.
|
|
 |
Nie pamiętam nic tak gorzkiego, co dałoby się porównać z tym, że zakochałam się w człowieku, który nigdy mnie nie kochał.
|
|
 |
'Czasami brak mi powietrza i wtedy wiem, że na chwilę o mnie zapomniałaś.' - Jacek Podsiadło
|
|
 |
Okazuje się, że piekło to nie płonąca, wrząca otchłań ognia i cierpienia. Piekło jest wtedy, kiedy ludzie, których kochasz najbardziej na świecie, sięgają po Twoją duszę, wyrywają Ci ją i robią to dlatego, że mogą, że mają na to pozwolenie. Wiedzą, że się nie sprzeciwisz.
|
|
 |
Nie możesz sobie na to pozwolić, mała. Nie możesz pozwolić, żeby on Cię lekceważył, olewał, a potem udawał, że wcale tak nie jest. Nie możesz zabiegać o zainteresowanie, żebrać o wzajemność, wychodzić z inicjatywą, gdy druga strona jej w żadnym calu nie przejawia. Jesteś na to za dobra, za mądra. Zasługujesz na wszystko, co najlepsze. Na kogoś, kto zadba o to, żebyś czuła się chciana, potrzebna i warta uwagi. Nie możesz sobie na to pozwolić, mała.
|
|
 |
Cokolwiek robię i tak jest zbędne, ponieważ wciąż jestem za mało wystarczająca dla Ciebie.
________________________________________________________________________
Tak bardzo chujowo. Może za dużo oczekuję? Wszystkie są lepsze ode mnie, wiem to.
|
|
|
|