 |
|
- braciszku powinieneś mi podziękować, zabiłam komara w twoim pokoju - yyy a co ty tam robiłaś? - no zabijałam komara, już przez drzwi było słychać jak bziuczy ;p /ta_durna
|
|
|
|
faktycznie, prawdziwi przyjaciele nie istnieją /ta_durna
|
|
|
|
a najbardziej będzie brakowało mi Twojego uśmiechu /ta_durna
|
|
|
|
i dziwnie, na te wakacje już nie cieszę się tak, jak na każde inne.. wiem, że to będzie odwyk, wiem, że ciężko będzie i wiem, że te wakacje będą cholernie beznadziejne jak nigdy;/ /ta_durna
|
|
|
|
i ta ubrana w suknię balową (obcisły top i szorty), lalka barbie (kurwa z sąsiedztwa) jedzie teraz na spotkanie z kenem (kolejny już tego wieczoru chętny), aby tańczyć do północy (pier*olić się gdzieś w krzakach) dopóki jej czar nie pryśnie i gościu odkryje, że jest niepełnoletnia i spie*doli z miejsca zdarzenia, a ta mała s*ka zadzwoni po tatusia, bo ktoś ją strasznie skrzywdził, gwałcąc i pozostawiając samą w jakimś rowie /ta_durna
|
|
|
|
I need you.. teraz! /ta_durna
|
|
|
|
śliczne niebieskie oczka, Jego zapach, wzrok, sposób mówienia, przytulania, całowania, rozmawiania z tobą, stosunek do ludzi... 03.06.2010 - wtedy się poznaliśmy, nie żałuję, nauczyłeś kochać, a to bardzo dużo (szkoda, że sam do tej pory nie znasz tego uczucia. . .) /ta_durna
|
|
|
|
"ona jest k*rwą, zło wlazło jej w dupsko, jest zwykłą szmatą, suczką, kocha ciebie, kocha jego, kocha krótko"
|
|
|
|
ja ljublju tjebja ;D /ta_durna
|
|
|
|
Dodaj komentarz
