|
Zawsze jest, o co walczyć, choć nie zawsze jest jak.
|
|
|
Czy jak wracasz do domu, to wracasz do piekła?
|
|
|
Marihuana jest jak alkohol, człowiek woli zatruwać się nią w towarzystwie.
|
|
|
Nie stać mnie na wyjazd do San Francisco, więc wybrałam się do San Domierza. /this_irritaing
|
|
|
"Nie wierz nigdy w to jeżeli ktoś ci będzie wmawiać, że jesteś nikim. Bądź sobą i podążaj za swoimi marzeniami a tym wszystkim rurą, które szukają dziury w całym ośli kutas w dupe"
|
|
|
Obudzę się znów popatrzę na Twoje zdjęcie i stwierdzę ,że mam wszystko czego można chcieć i nie chcę nic więcej. Ty moim, a ja twoim cieniem.
dla tych chwil chce mi się żyć coś ciągnie mnie, jak magnez, do ciebie.
|
|
|
I'm just so fucking depressed
I just can’t seem to get out of this slump
If I could just get over this hump
But I need something to pull me out this dump / Jestem w cholernym dołku
Wydaje mi się, że nie mogę się wydostać
Gdybym tylko mógł przejść to wzgórze
Ale potrzebuję czegoś, co wyciągnęło by mnie z tego syfu
|
|
|
tak..- On. Teraz, na dzisiaj, na jutro.. na kolejne dni, tygodnie, miesiące i lata. Nie rozdrabniając się - na zawsze.. dobrze? bo nigdy nie będzie mi Go dosyć..
|
|
|
marzenia? mieć Go w dalszym ciągu. być z Nim, tworzyć razem ten perfekcyjnie nieidealny świat. walczyć z zazdrością, kiedy nie dociera do Niego nic, a potem gdy ochłonie, zaczyna rozumieć co złego zrobił . walczyć ze sobą i przede wszystkim potrafić z Nim rozmawiać.. nie ograniczać Go. wspierać we wszystkim, bo jest genialny gdy przy mnie nawija . być przy Jego boku przy dążeniu do każdego z obranych celów. kiedyś tam zamieszkać razem i jeść jego lody z truskawkami. spać z Nim, bo kocham, kiedy odsuwam się o kilka centymetrów, a On przysuwa się automatycznie i przytula mnie do siebie. patrzeć ciągle na Jego głupi uśmiech i w te cudowne zielone oczy, które mówią mi wszystko. całować się z Nim.. kochać się z Nim.. przytulać najmocniej, bo uwielbiam te ramiona. jego pragnę, jego chcę - jest moim z każdą minutą coraz bardziej zdobywanym marzeniem...
|
|
|
Wraca się jedynie do tych, których się kocha. Nie wraca się tam, gdzie jest się tylko kochanym. Wraca się wyłącznie do tych, których się kocha. Albo nie wraca się nigdzie i do nikogo.
|
|
|
Twoje dłonie są gdzieś pomiędzy moimi łopatkami i odpinają mój stanik. Twoje dłonie ściągają mi następnie go przez ręce, a potem jednym ruchem przyciągają mnie na powierzchnię Twojego ciepłego ciała. Twoje dłonie ściągają moje legginsy, dolną część bielizny. One wywołują dreszcze na moim ciele przy każdym muśnięciu. Są tak pewne, precyzyjne.. uwielbiam jak odsłaniasz moje serce
|
|
|
nikt o tym nie słyszał, nikt o tym nie mówił, to ta cisza, która krąży wśród ludzi. nikt o niej nie mówił, więc nikt o niej nie słyszał
|
|
|
|