  |
` lubię spać bo gandzi. / abstractiions.
|
|
  |
` słodkie jest to uczucie, gdy jesteś o mnie zazdrosny. / abstractiions.
|
|
  |
` tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć. / pezet.
|
|
  |
` kup mi miliard serc i wsyp je do mojego pokoju. Otwierając drzwi wysypią mi się na zewnątrz, a ja będę zawiedziona bo wśród tylu czerwonych plamek nie znajdę tej najważniejszej. Nie znajdę śladu Twojej miłości. Twojego serca już tam nie będzie. Ono już jest przy innej. / abstractiions.
|
|
  |
` - nie wiesz co to znaczy wychować się bez ojca. - ty też nie więc na chuj wymyślasz jakieś farmazony? / abstractiions.
|
|
  |
` niedziela to dziwka, która zdradza sobotę z poniedziałkiem . / abstractiions.
|
|
  |
` i żyj tak, aby w Twoim życiu nie było chwili zwątpienia i miejsca na żadne pocieszenia. / abstractiions.
|
|
  |
` na dno jeszcze raz, / bonson.
|
|
  |
` znowu wątpię bo boję się spaść. / bonson.
|
|
  |
` nie , że Cię nie lubię. Ja po prostu nie mogę patrzeć na Twój krzywy ryj. / abstractiions
|
|
  |
` z każdą kolejną kreską jest coraz gorzej. / abstractiions.
|
|
  |
` pomijając fakt, iż kocham to jest w porządku. / abstractiions.
|
|
|
|