głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika h0peeee

chwaląc się  że palisz ' zielone ' wcale nie zrobiłeś na mnie dobrego wrażenia.   yezoo

yezoo dodano: 29 sierpnia 2011

chwaląc się, że palisz ' zielone ' wcale nie zrobiłeś na mnie dobrego wrażenia. / yezoo

ty lepiej spójrz na siebie  bo wyglądasz jak trzecia płeć.

yezoo dodano: 29 sierpnia 2011

ty lepiej spójrz na siebie, bo wyglądasz jak trzecia płeć.

nie potrafię rozmawiać z Tobą twarzą w twarz  więc mów do ręki  chuju.   yezoo

yezoo dodano: 29 sierpnia 2011

nie potrafię rozmawiać z Tobą twarzą w twarz, więc mów do ręki, chuju. / yezoo

kilka wypitych toastów  a Ty już myślałeś  że jestem Twoja.   yezoo

yezoo dodano: 29 sierpnia 2011

kilka wypitych toastów, a Ty już myślałeś, że jestem Twoja. / yezoo

ziomuś myślisz  że słuchanie tej samej muzyki i dobieranie podobnych ciuchów upoważnia Cię do łapania mnie za tyłek ? ten sam styl  czy tok rozumowania wcale nie znaczy  że musisz być w moim typie. zwolnij   z łaski swojej.   yezoo

yezoo dodano: 29 sierpnia 2011

ziomuś myślisz, że słuchanie tej samej muzyki i dobieranie podobnych ciuchów upoważnia Cię do łapania mnie za tyłek ? ten sam styl, czy tok rozumowania wcale nie znaczy, że musisz być w moim typie. zwolnij , z łaski swojej. / yezoo

nie rozumiem matek  które potrafią udawać  że wychowują swoje dzieci. a tak naprawdę później zaczynają one wyrastać na bydlaków. na osoby  które nie umieją się zachować  na ludzi bez poczucia własnej wartości. trzynastolatek  który wpada na czyjąś domówkę i piję wódę bez popity   później dopala się ziołem   a na koniec wypomina jaka to Jego matka jest niedobra. nie kurwa  to ty jej nie słuchałeś. to ty jesteś człowiekiem bez serca  że śmiesz o niej powiedzieć ' suka ' .  yezoo

yezoo dodano: 29 sierpnia 2011

nie rozumiem matek, które potrafią udawać, że wychowują swoje dzieci. a tak naprawdę później zaczynają one wyrastać na bydlaków. na osoby, które nie umieją się zachować, na ludzi bez poczucia własnej wartości. trzynastolatek, który wpada na czyjąś domówkę i piję wódę bez popity , później dopala się ziołem , a na koniec wypomina jaka to Jego matka jest niedobra. nie kurwa, to ty jej nie słuchałeś. to ty jesteś człowiekiem bez serca, że śmiesz o niej powiedzieć ' suka ' ./ yezoo

  o cholera  zapomniałam mojego pierścienia .   a ja sygnetu .   rozmowa z tatą w aucie ♥      yezoo

yezoo dodano: 28 sierpnia 2011

- o cholera, zapomniałam mojego pierścienia . - a ja sygnetu . [ rozmowa z tatą w aucie ♥ ] / yezoo

pamiętam jak wyszedłem  nie pamiętam jak wróciłem .   pezet ♥

yezoo dodano: 28 sierpnia 2011

pamiętam jak wyszedłem, nie pamiętam jak wróciłem . | pezet ♥

a z wczoraj ? pamiętam tylko kilka szybkich   delektowanie się truskawkami lub winogronem i wzrok facetów z naprzeciwka. zazdrość ich lasek i odwrócenie twarzy ku sobie  by namiętnie zamknąć usta w pocałunku  zaznaczając mi tym samym  że oni są ich. kurwa  debilki. przecież Ja i tak kocham Jego.   yezoo

yezoo dodano: 28 sierpnia 2011

a z wczoraj ? pamiętam tylko kilka szybkich , delektowanie się truskawkami lub winogronem i wzrok facetów z naprzeciwka. zazdrość ich lasek i odwrócenie twarzy ku sobie, by namiętnie zamknąć usta w pocałunku, zaznaczając mi tym samym, że oni są ich. kurwa, debilki. przecież Ja i tak kocham Jego. / yezoo

i powiedzcie   czemu pod koniec wakacji musi być tak zajebiście ?

yezoo dodano: 28 sierpnia 2011

i powiedzcie , czemu pod koniec wakacji musi być tak zajebiście ?

  to co ? kończymy to !   krzyknął kumpel unosząc w górę kieliszek   a zaraz za Nim cała reszta.   tak  czas zakończyć te wakacje .   dopowiedzieliśmy muskając się alkoholem. przez cały wieczór wspominaliśmy przeżycia tego lata. wszystkie ucieczki przed psami   przemycanie prochów  czy picie daniells'a po parkach. palenie jointów po publicznych toaletach   rozróby w kinie   czy zaczepianie ludzi na ulicach. zatrzymywanie aut w celu przeprowadzenia ' niby ankiety '   obgadywanie przechodniów  czy uleganie małym wypadkom. płacze  bóle  cierpienia  to wszystko zdążyliśmy przeżyć w te wakacje  ale najważniejsze  że razem. wciąż tą samą ekipą.   yezoo

yezoo dodano: 27 sierpnia 2011

- to co ? kończymy to ! - krzyknął kumpel unosząc w górę kieliszek , a zaraz za Nim cała reszta. - tak, czas zakończyć te wakacje . - dopowiedzieliśmy muskając się alkoholem. przez cały wieczór wspominaliśmy przeżycia tego lata. wszystkie ucieczki przed psami , przemycanie prochów, czy picie daniells'a po parkach. palenie jointów po publicznych toaletach , rozróby w kinie , czy zaczepianie ludzi na ulicach. zatrzymywanie aut w celu przeprowadzenia ' niby ankiety ' , obgadywanie przechodniów, czy uleganie małym wypadkom. płacze, bóle, cierpienia, to wszystko zdążyliśmy przeżyć w te wakacje, ale najważniejsze, że razem. wciąż tą samą ekipą. / yezoo

przeglądając katalog fryzur uzgadniałam z fryzjerką coś ciekawego na moich włosach. znałyśmy się dobrze  dlatego wciąż żartowałyśmy wybuchając śmiechem. w końcu wybrałyśmy ciekawą stylizację  gdy do salonu wpadł On.   no pięknie !   krzyknął zrywając klientki z poczekalni na nogi.   co jest kochanie ?  zapytałam zdziwiona Jego obecnością tutaj.   Twoja mama mi powiedziała gdzie jesteś  i co ? tak pięknie szykujesz się na spotkanie z Nim ? kurwa ! wiedziałem  że kogoś masz. ja pierdole  mogłem się domyślić ! to koniec  rozumiesz? koniec !   krzyknął wychodząc  a w między czasie trącając ręką szklany wazon rozbijając go na miliony kawałków. zapomniał  że dziś nasza rocznica   a przecież chciałam zrobić Mu tylko miłą niespodziankę.   yezoo

yezoo dodano: 27 sierpnia 2011

przeglądając katalog fryzur uzgadniałam z fryzjerką coś ciekawego na moich włosach. znałyśmy się dobrze, dlatego wciąż żartowałyśmy wybuchając śmiechem. w końcu wybrałyśmy ciekawą stylizację, gdy do salonu wpadł On. - no pięknie ! - krzyknął zrywając klientki z poczekalni na nogi. - co jest kochanie ?- zapytałam zdziwiona Jego obecnością tutaj. - Twoja mama mi powiedziała gdzie jesteś, i co ? tak pięknie szykujesz się na spotkanie z Nim ? kurwa ! wiedziałem, że kogoś masz. ja pierdole, mogłem się domyślić ! to koniec, rozumiesz? koniec ! - krzyknął wychodząc, a w między czasie trącając ręką szklany wazon rozbijając go na miliony kawałków. zapomniał, że dziś nasza rocznica , a przecież chciałam zrobić Mu tylko miłą niespodziankę. / yezoo

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć