głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika h0peeee

  ej  jeśli ktoś nam się śni  to znaczy  że ta osoba o nas myśli ?   tak.   ej .   no ?!   bo mi się ostatnio śnił Kamil Bednarek .   yezoo   kumpela ♥

yezoo dodano: 31 sierpnia 2011

- ej, jeśli ktoś nam się śni, to znaczy, że ta osoba o nas myśli ? - tak. - ej . - no ?! - bo mi się ostatnio śnił Kamil Bednarek . / yezoo & kumpela ♥

taa. i znowu się zacznie codzienne: '   do tablicy !   nie i chuj ! ' .   yezoo

yezoo dodano: 31 sierpnia 2011

taa. i znowu się zacznie codzienne: ' - do tablicy ! - nie i chuj ! ' . / yezoo

Złap na język płatek śniegu i pokaż mi jak smakuje ! ♥

yezoo dodano: 30 sierpnia 2011

Złap na język płatek śniegu i pokaż mi jak smakuje ! ♥

a tuż po jednym spalonym papierosie i kilku obróconych kieliszkach stwierdził  że mnie kocha .   yezoo

yezoo dodano: 30 sierpnia 2011

a tuż po jednym spalonym papierosie i kilku obróconych kieliszkach stwierdził, że mnie kocha . / yezoo

a wiecie  że dziś jest ta ostatnia   wakacyjna noc ? ♥   yezoo

yezoo dodano: 30 sierpnia 2011

a wiecie, że dziś jest ta ostatnia , wakacyjna noc ? ♥ / yezoo

  ej  kupiłaś już książki do szkoły ?   jeszcze mam czas.   yezoo

yezoo dodano: 30 sierpnia 2011

- ej, kupiłaś już książki do szkoły ? - jeszcze mam czas. / yezoo

“Kiedy się urodziłaś   padało  ale to nie był deszcz  to było niebo  które płakało  bo straciło najpiękniejszą gwiazdę.”

yezoo dodano: 30 sierpnia 2011

“Kiedy się urodziłaś - padało, ale to nie był deszcz, to było niebo, które płakało, bo straciło najpiękniejszą gwiazdę.”

  ma pani rozmienić 200 złotych?   nie.   no to poproszę gumę kulkę.

yezoo dodano: 30 sierpnia 2011

- ma pani rozmienić 200 złotych? - nie. - no to poproszę gumę kulkę.

  twój ulubiony kolor ?   zielony.   bo jego oczy ?   nie   bo marihuana.

yezoo dodano: 30 sierpnia 2011

- twój ulubiony kolor ? - zielony. - bo jego oczy ? - nie , bo marihuana.

Radziłabym ci zapamiętać  że na mnie się nie krzyczy .

yezoo dodano: 30 sierpnia 2011

Radziłabym ci zapamiętać, że na mnie się nie krzyczy .

zimny Bols popijany schłodzonym Desperadosem ♥   yezoo

yezoo dodano: 29 sierpnia 2011

zimny Bols popijany schłodzonym Desperadosem ♥ / yezoo

kręciła się kolejna impreza.mocne fajki zimna wódka i jakieś zioło plus pełno ludzi dookoła i hazard na stoliku. kilka shotów i wypad na parkiet. światła neonów i głośne bity jakiegoś amerykańskiego hip hopu. już zakręcona dopiłam ostatni łyk jakiegoś piwa powiadamiając całą ekipę  że gramy w butelkę.   na rozbieranego !   rzucił kumpel. z racji  że wszyscy byliśmy już nieźle wstawieni nikt nie stawiał sprzeciwów. pech chciał  że kilka razy pod rząd wypadło na mnie. zdjęta bluza  bandana i przyszedł czas na t shirt . unosząc się z lekka na skórzanej kanapie tańczyłam w rytm bitów muzyki powoli ściągając bluzkę  kiedy ktoś złapał mnie od tyłu wynosząc na własnych rękach z klubu. posadził na ławce nieopodal krzycząc mi w twarz  że jestem pojebana.   ale i tak Cię kocham.   dopowiedział cicho gładząc moje włosy. co? zapytałam udając  że niedosłyszę. nic  nic.   odpowiedział odchodząc i do dziś udając że tak naprawdę nic się nie stało. a przecież zranił  znów. tak niby przypadkiem.   yezoo

yezoo dodano: 29 sierpnia 2011

kręciła się kolejna impreza.mocne fajki,zimna wódka i jakieś zioło,plus pełno ludzi dookoła i hazard na stoliku. kilka shotów i wypad na parkiet. światła neonów i głośne bity jakiegoś amerykańskiego hip-hopu. już zakręcona dopiłam ostatni łyk jakiegoś piwa powiadamiając całą ekipę, że gramy w butelkę. - na rozbieranego ! - rzucił kumpel. z racji, że wszyscy byliśmy już nieźle wstawieni nikt nie stawiał sprzeciwów. pech chciał, że kilka razy pod rząd wypadło na mnie. zdjęta bluza, bandana i przyszedł czas na t-shirt . unosząc się z lekka na skórzanej kanapie tańczyłam w rytm bitów muzyki powoli ściągając bluzkę, kiedy ktoś złapał mnie od tyłu wynosząc na własnych rękach z klubu. posadził na ławce nieopodal,krzycząc mi w twarz, że jestem pojebana. - ale i tak Cię kocham. - dopowiedział cicho gładząc moje włosy.-co?-zapytałam udając, że niedosłyszę.-nic, nic. - odpowiedział odchodząc i do dziś udając,że tak naprawdę nic się nie stało. a przecież zranił, znów. tak niby przypadkiem. / yezoo

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć