|
a poranki są ciągle takie same, wstaję jeszcze pjana, zmarznięta, boso idę do łazienki, przemywam twarz i łąpię oddech, próbuję.
|
|
|
|
bo nawet będąc w tłumie, to właśnie na Tobie zatrzymuje wzrok .
|
|
|
doceniał nawet mój maleńki uśmiech, który pojawiał się po smutku.
|
|
|
- a wiesz ile to dla mnie znaczy ? - dużo ? - w chuj .
|
|
|
mów do mnie choćby o niczym .
|
|
|
to ślepe spojrzenie ma większą siłę wymowy niż jakiekolwiek słowa .
|
|
|
wiesz co mnie niszczy , znasz wszystkie moje słabości . wykorzystujesz je , to złe .
|
|
|
lubię czasem sobie popłakać, później jest łatwiej .
|
|
|
skąd pomysł, że przyznam się iż tęsknię ?
|
|
|
czasem jeszcze tylko potrzebuję zrozumienia , czy coś .
|
|
|
naucz się rezygnować i krzywdzić bezboleśnie .
|
|
|
i teraz proszę, nie mów mi jak jest źle bo sama do tego doprowadziłaś, weź ogarnij dziewczyno.
|
|
|
|