 |
nigdy nie chciałam zabijać, ale zabiorę cię w ciemność
|
|
 |
co myślą o nas ci, dla których zawsze byliśmy przykładem?
|
|
 |
bo wolę żebyś nie istniał niż żył obok mnie
|
|
 |
miał się nam nie kurczyć świat
|
|
 |
Zaginąłeś w swoim świecie który nosi nazwe " moge wszystko ". Coraz mniej rozumiałes. Wkóncu zanikles. Nie ma cie, rak poprostu. zwyczajnie.
|
|
 |
Boje się, że przestanie się o mnie starać. Że zrezygnuje, bo tak trudno mnie zrozumieć, bo jestem taka uparta i taka trudna.
|
|
 |
Miała w sobie jakiś defekt, a pociąg za tym czymś, przerazał ją.
|
|
 |
tońmy dalej w tym fikcyjnym melodramacie, przecież tak jest łatwiej.
|
|
 |
możesz nie widzieć nic, gdy spoglądasz mi w oczy, ten syf pozbawił mnie jakichkolwiek emocji
|
|
 |
więc nie pierdol, że mam opanować złość, bo nie jest mi wszystko jedno
|
|
 |
ja łapie balans, z kredensu woła Jack Daniels
a cały świat wita mój środkowy palec
|
|
 |
często ci najbliżsi sieją za plecami ferment
|
|
|
|