|
Pamiętasz, jak obiecywałyśmy sobie, że nic nas nie rozdzieli? Że nie rozstaniemy się nigdy? Przypominasz sobie może, jak śmiałyśmy się, że faceci są tylko dodatkiem do życia? Jak byłyśmy we dwie zawsze i wszędzie? Chyba nie zapomniałaś, jak przyjeżdżałam do Ciebie w nocy, bo potrzebowałaś z kimś pogadać, prawda? Przypomnij sobie, ile razem przeszłyśmy i ile sobie obiecałyśmy. A teraz jak Ci tam? Wystarczył mój były chłopak, abyś zapomniała o swojej najlepszej przyjaciółce? Dobrze Ci jest z nim? Nie mów, że zapomniałaś, jak to sama wyzywałaś go od największych szmat i denerwowałaś się na samą myśl o tym, że ja się z nim widzę. Nie zapominaj jeszcze, że to dzięki mnie wyszłaś ze swojego bagna, dzięki mnie stanęłaś na nogi, dzięki mnie masz o co walczyć. Ale słowa są niczym, prawda?
|
|
|
Młoda kurde jego mać, łap dupe za poślady i żyj ;*
|
|
|
przeczytasz Jego imię w internecie, w czyimś opisie czy notce. w jednej sekundzie żołądek wykonuje trylion obrotów, oddech ewidentnie przyśpiesza, a serce zaczyna bić niemożliwie głośno i szybko. nie możesz racjonalnie myśleć.mimowolnie usta zaczynają Ci drgać, a do oczu napływają nieskazitelne łzy.oszukuj się dalej, że o Nim zapomniałaś i nie żyjesz wspomnieniami jakie po sobie, pozostawił.
|
|
|
chciałabym uciec od tych problemów, wyjechać, zniknąć na jakiś czas.
jednak prawda jest taka, że czego nie zrobię,
gdzie nie ruszę to każda nie rozwiązana sprawa i ból pójdą za mną..
|
|
|
bo przecież nie da się zyć
wbrew własnym uczuciom.
|
|
|
tak wiele mówi się o antykoncepcji, zapobieganiu używkom,
problemom rodzinnym i samobójstwach.
po całej burzy mózgów mamy wyrosnąć na poukładanych ludzi.
tylko pytanie. po co nam ta pieprzona szkoła, w której uczymy się definicji trenu i fraszki.
funkcji, siły wyporu czy średniowiecznej kultury,
zamiast prawdziwego życia, do którego mamy wkroczyć z chaosem w głowie?
|
|
|
dwie tęczówki paraliżujące wszystkie zmysły.
|
|
|
czego się najbardziej obawiam? , że któregoś dnia wstane i w okół mnie zastanę pustkę...
totalną mega pustkę, że nic nie będzie, nikogo i nic nie będę w stanie dostrzec, żadnej miłej rzeczy, żadnego piorytetu... żadnej wartości, tylko ciemnośc, mrok...
|
|
|
jeśli któregoś dnia będziesz dzwonic do mnie, a ja nie odbiore, wiedz, że Cię potrzebuje... ; o
|
|
|
Nadszedł czas pożegnania z tym kontem, założyłam go 4 lata temu, dziękuje Wam ogromnie za każde pozytywne słowo, za każdego plusika, za każdą obserwującą mnie istotkę, czułam że to co pisze, dla kogoś również ma znaczenie. DZIĘKUJĘ, naprawdę OGROMNIE. Czas zmienić coś w swoim życiu, 18 lat do tego zobowiązuje, chce się rozwijać, iść dalej. Dlatego zostawiam Was z tym kontem, ze starą rastaa.zioom, której już we mnie nie ma. Jeśli chcielibyście dalej czytać moje "wpisy" zapraszam tutaj http://moblo.pl/profile/aawalk JESZCZE RAZ DZIĘKUJE ZA WSZYSTKO, było cholernie miło.
|
|
|
|