 |
Dziękuje Ci za wspólne chwile, za wspólne wieczory, noce, za przejażdżki samochodem, za rozmowy, za wspólne śniadania, za każde dzień dobry i dobranoc, za spanie obok siebie i z sobą, za pocałunki, przytulanie, za każdy dotyk i pieszczotę, za uprawianie miłości nad ranem i za spacery, za trzymanie się za ręce, za opalanie, i marznięcie w deszczu, za każde spojrzenie w oczy, za miłe słowa, za każdy telefon i sms, za poczucie, że jestem czyjaś, za świadomość, że mam dla kogo żyć, za szacunek, wierność i szczerość. za każdy chwilę, którą oddycham, bo oddycham Tobą. Dziękuję za pokazanie czym jest bliskość, zaufanie i zrozumienie. Za to, że jesteś kiedy płaczę, kiedy się uśmiecham i kiedy klnę na cały świat. Dziękuję.
|
|
 |
Miłość jest wtedy, gdy On ledwie wyszedł,
a Ty już chcesz do Niego dzwonić i wtedy
gdy, na dworze burza, a on mokry
punktualnie przychodzi... I gdy wyjeżdża
gdzieś na trzy dni, a Ty za Nim tak
strasznie tęsknisz i choć jesteście daleko
od siebie to nucicie te same piosenki...
Miłość jest wtedy, gdy On Cię całuje, ale
to Ty proponujesz mu więcej... I wtedy,
gdy On jest smutny, zgaszony to Tobie
tez pęka serce... I gdy On chce po prostu
pomilczeć to Ty tez się wtedy
wyciszasz... A gdy On tylko spojrzy na
Ciebie Ty wszystko mu z oczu
wyczytasz... Miłość jest wtedy, gdy On
wyczuwa czy masz dziś nastrój na
śmiech... I wtedy, gdy patrząc na innych
facetów uważasz, ze czynisz grzech... I
gdy On wciąż ma ten błysk w oku chociaż
ostatnio sporo przytyłaś... A gdy trochę
podetniesz włosy On widzi, ze coś
zmieniłaś... Miłość jest wtedy, gdy On,
choć nie umie, na rocznice pisze Ci
wiersze... I wtedy, gdy pijecie szampana
choć zajął gdzieś siódme miejsce... I
wtedy, gdy On dawno zasnął a Ty nadal
na Niego patrzysz.
|
|
 |
Przyglądam Ci się, analizując każdy
fragment Twojego ciała. Chcę zapamiętać
jak najwięcej szczegółów, a mimo to
wiem, że będę tego żałować. Podczas
bezsennych nocy przypomnę sobie Twoje
włosy, uśmiech, sposób poruszania się.
Będę widzieć przed oczyma wszystkie te
sytuacje, które nigdy się nie wydarzą. To
w przyszłości sprawi, że zacznę kojarzyć
Cię jedynie z bólem i nocami bez minuty
snu.
|
|
 |
Zarezerwowany dla mnie. Pachnie mną.
Nie szuka innej.
|
|
 |
'' Dr House: Masz pasożyta. Pacjentka: Tasiemca? Dr House: Połóż się i podciągnij bluzkę. Opuść ręce. Pacjentka: Można coś na to poradzić? Dr House: Tylko przez miesiąc, a potem usunięcie jest nielegalne. Pacjentka: Nielegalne? Dr House: Bez obaw. Wiele kobiet przywiązuje się do swojego pasożyta. Daje mu imię, ubiera i pozwala się bawić z innymi pasożytami. Ma twoje oczy. ''
|
|
 |
to niewiarygodne jak zawładnął moim światem, sercem, myślami. jak cholernie uzależnił moje oczy, serce, dłonie od swojej osoby. jak perfekcyjnie i bez żadnych obaw pozwolił mi się w sobie zakochać. pozwolił mi wkroczyć do życia, pozwolił mi być. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Czasem przychodzi taki moment, że bez powodu w oczach pojawiają się łzy. Początkowo wypływają z nich pojedyncze krople, które ocierane zostają rękawem ulubionej bluzy przesiąkniętej jego perfumami. Strumyki, które po jakimś czasie zmieniają się w górskie potoki nie są już do zatrzymania. Siedzisz i zastanawiasz się dlaczego tak się dzieje. Przyciągasz kolana do klatki piersiowej by choć trochę uspokoić dygoczące ciało. Opanowujesz łzy i dociera do Ciebie, że tęsknisz. Tęsknisz za jego oczami, uśmiechem, silnymi ramionami - za Nim. Uświadamiasz sobie, że tęsknota bez żadnych skrupułów zżera Twoje serce. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=A18mICuVMhs ♥
|
|
 |
Myślę, że to widać, że jesteśmy drużyną. Nie tylko zawodnicy, nie tylko nas czternastu, lecz także cały sztab. Żyjemy razem, tak naprawdę od kilku miesięcy jesteśmy jednym organizmem. Ten finał jest nagrodą za naszą pracę. Nikt się nie obraża, że jest na trybunach, że dostał mało szans, rezerwowi nie mają pretensji, że stoją w kwadracie. Jesteśmy kolektywem, mamy wspólny cel, jesteśmy o krok od jego zrealizowania. Zagramy w finale Mistrzostw Świata. Muszę to sobie powtarzać, bo to do mnie nie dociera jeszcze. Jutro rzucamy na szalę wszystko, co mamy, bo pojutrze nie ma już nic. | Andrzej Wrona POLSKA MISTRZEM ŚWIATA !! ♥
|
|
 |
Nigdy nie wybaczę Z D R A D Y... Braku miłości w wypowiadanym kocham. Sztucznych wypracowanych uczuć na miarę dobrego aktora. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
http://tawiosnajuzniewroci.blogspot.com/ nowy. & http://ask.fm/problematycznie [ yezoo ]
|
|
|
|