 |
|
kocham Cię, ale to nie znaczy że muszę Cię lubiec, moge Cię nienawidzic ;))
|
|
|
|
a wiesz co? jesteś mi obojętny tak właśnie, nic nie udaje taka jest prawda .
|
|
|
|
A Ty stój, tam gdzie stoisz nie mów mi już nic więcej. Niczego mi nie zabronisz i tak zrobię to jak zechcę .
|
|
|
|
Kiedyś opowiem Ci, jak bardzo mnie kochałeś. Nie uwierzysz.
|
|
|
|
Są momenty, że nie ufam nikomu, choć wierzyłam wszystkim. Ten podły nastrój, który własnie się uaktywnił wybucha w moich oczach, żeby po sekundzie zgasnąć, nie zostawiając najmniejszej smugi światła
|
|
|
|
i tak po prostu bywa,że ktoś zawsze będzie Twoją pierwszą i ostatnią miłością
|
|
|
|
ten jeden dzień uzależnił mnie od Ciebie.
|
|
|
|
Wiem, że mam ciężki charakter Rozumiem, że wolisz ją. Sama bym siebie nie wybrała. Ale zaufałam ci. Wierzyłam w każde twoje słowo. Cały czas zastanawiam się czy były prawdziwe, bo teraz nie widać, żebym 'w jakiś sposób cię przyciągała'. Pamiętasz? To twoje słowa. Tylko nie dajesz mi tego do zrozumienia. Wiesz, nie zalezy mi na miłości, bądź sobie z nią, ale bądź mym przyjacielem. Przecież zbliżyliśmy się do siebie. Przez pewien czas było wspaniale i czułam, że odżyłam na nowo, czułam, że moje radość nie jest udawana. Wiem , że to moja wina, ale teraz żałuje. I chciałabym, żeby było jak dawniej. I nadal chciałabym czuć tą magię przyjaźni, którą przyciągał nas do sibie każdego dnia.
|
|
|
|
Najgorzej kiedy mówi ci, że go przyciągasz, że mu cholernie na tobie zależy i , że zawsze przy tobie będzie, ale tego w żaden sposób nie okazuję. Każdego dnia w szkole unika cię na każdym kroku, rozmawia ze wszystkimi tylko nie z tobą. Dajesz mu tysiące znaków jak ci źle, dajesz mu znak, że go potrzebujesz, ale go nie ma. Zamiast być przy tobie rozmawia z inną, a ty zastanawiasz się gdzie jest, kiedy go najbardziej potrzebujesz. Przecież miał być przy tobie. Zawsze miał znaleźć dla ciebie czas, mówił, że jest w stanie przyjść zawsze, bo "są sprawy ważne i ważniejsze ", ale chyba tą ważniejszą sprawą jednak nie jesteś ty.
|
|
|
|
Wiesz co? Często ranię i czasem bawię się uczuciami chodź nie powinnam, mimo tego to robię, a dlaczego? Żeby odegrać się na kimś niewinnym za to, co los i miłość mi zrobiła.
|
|
|
|
nawet nie wiem dlaczego, co, jak i kiedy, nie wiem dlaczego doszło do tego.. Ale szczerze mówiąc nie żałuje, dałeś mi jedną chwile bycia szczęśliwą tak naprawdę, przy Tobie potrafiłam byc sobą. Dziękuję .
|
|
|
|
- wiesz dlaczego tak dobrze dogaduje się z facetami ? - nie . - od zawsze mam dobry kontakt z dziećmi .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
