 |
czemu tak na mnie patrzysz? - bo jesteś ładna. - przestań. - nie mogę. - czemu? - bo jesteś ładna.
|
|
 |
jesteś jedynym sposobem na poprawienie mi humoru i jedynym sposobem na spierdolenie go.
|
|
 |
|
Pogódź się z tym, on może się lizać z kim chce.. nawet z największą dziwką. To jest jego życie.
|
|
 |
i chociaż od tak dawna do mnie nie piszesz , to na każdy dźwięk nowej wiadomości zamykam oczy i myślę ' a może to jednak Ty ?
|
|
 |
ile razy jeszcze zasne z tą myślą, że nie tak miało być ? znów zrobiliśmy to co nie powinno się już powtórzyć, ja żałuje, nie chce tego więcej. Za każdym razem przez to Cię trace. /noco
|
|
 |
przytul mnie mocno i powiedz że będzie dobrze.
|
|
 |
Trochę wina, żeby zapomnieć. Kilka papierosów, żeby zrozumieć. Paczka chusteczek, żeby wypłakać i nowa miłość, żeby być szczęśliwą.
|
|
 |
chciałam tylko się przytulić. nie miałam ochoty na wielkie uczucie, nie chciałam słyszeć kłamliwego 'kocham', bo już dawno przestałam wierzyć facetom. chciałam się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić.
|
|
 |
I wyobraź sobie, że gdzieś tam - jesteś kogoś marzeniem.
|
|
 |
nie widziałam cię już od miesiąca. i nic. jestem może bledsza, trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca. lecz widac.. można żyć bez powietrza.
|
|
 |
wyglądała pięknie jak nigdy, podeszła do niego i usiadła na kolanach. przejechała dłonią po jego twarzy i z słodkim uśmiechem wypowiedziała jedno, magiczne słowo ' wypierdalaj '
|
|
 |
I gdy wczoraj znow zobaczylam Twoją twarz , Twoj usmiech .. to wszystko co tak cholernie mi sie w Tobie podobało , moje serce zaczelo bic mocniej , a przed moimi oczami pojawily sie wszystkie chwile spedzone z Toba , gdy byles moim przyjacielem i te, gdy wiedziales ze znaczysz dla mnie owiele wiecej niz przyjaciel ... zobaczylam wszystko , to co juz minelo , bo wiem ze teraz juz nic dla Ciebie nie znacze. /noco
|
|
|
|