 |
nadałam imię swojemu brzuchowi, telefonowi, kwiatom które dostałam na dzień kobiet, zólwiowi z masy solnej i wiesz co? to mi się podoba:D świat wydaje się przyjaźniejszy :) bardziej dla mnie
|
|
 |
miłość to dziwne uczucie.. każdy mi tłumaczy że daje tyle szczęścia, a jak się patrzy na ludzi to oni mówią o miłości tylko gdy cierpią....
|
|
 |
dla niego jestem NAJ nawet kiedy widzi mnie niewyspaną, nieuczesaną i koszulce XXXL w której się topie ;P to musi coś znaczyć
|
|
 |
gdy idę spać powtarzam sobie jak mantrę, że dziś przed snem nie będę o nim myśleć. Żeby przypadkiem nie zachowywać się tak jakby mi na nim zależało. Ale co wieczór ten plan idzie się jebać, a wszystko dlatego że jego wciąż mi mało. Jego wzroku, jego uśmiechu, jego zapachu i dotyku. Co noc w mojej wyobraźni rodzą się sceny z nim w roli głównej. Wtedy czuję się jak prawdziwy reżyser, bo tworzę film który zasługuje na Oskara w każdej kategorii.
|
|
 |
gdy on patrzy na mnie tymi pięknymi błękitnymi oczami... to cały świat nie istnieje :) jego wzrok sprawia, że czuję się najszczęśliwszą, najpiękniejszą kobietą na świecie =) oh gash ja po prostu uwielbiam jego spojrzenie
|
|
 |
Ogólnie was nie lubię, ale ewentualnie się uśmiechnę.
|
|
 |
- czego szukasz? - szczęścia - w lodówce? - gdzieś musi być.. ;D
|
|
 |
z filiżanki lubieżnie spogląda na mnie cytryna.
|
|
 |
daleko było mu do ideału, ale był wystarczająco świetny by zupełnie pasować do wymagań fantastycznego mężczyzny mojego życia
|
|
 |
Przeznaczenie jest dla frajerów. To tylko nędzna wymówka, żeby pozwolić, aby sprawy same się toczyły, zamiast wziąć je we własne ręce.
|
|
 |
Próbowała zrozumieć swoją patologiczną potrzebę miłości i to, że jednocześnie tak wytrwale ją odrzuca. Jak mogła łączyć w sobie tak dwie różne skrajności? Jak mogła dać sercu to czego potrzebowało, skoro ochraniała je wyjątkowo potężnym murem?
|
|
 |
Ja to tylko ja, a Ty to aż Ty.
|
|
|
|