 |
Nie moja wina że od zawsze jestem taka, która nie przepada rozmawiać o tym co ją rozpierdala w sercu.
|
|
 |
Nauczyłam się perfekcyjnie niszczyć swoje życie .
|
|
 |
nigdy nie dowiesz się, jak bardzo starałam się uśmiechać, kiedy czułam jak w środku rozpadam się na kawałki.
|
|
 |
Nie ma w życiu beznadziejnych sytuacji, są tylko ludzie, którzy stali się bezradni wobec nich.
|
|
 |
Idealni w oczach obcych, zbyt skomplikowani we własnych.
|
|
 |
Muszę zacząć od nowa, na nowo ułożyć sobie życie. Nie można wiecznie żyć tym co było i walczyć o coś czego nigdy nie będzie. To najwyższy czas oddzielić przeszłość grubą krechą. Trzeba przestać żyć złudzeniami i iść dalej. Zapomnieć o tych ludziach, dla których byliśmy gotowi skoczyć w ogień, a oni mieli na nas wyjebane po całości. O tych którzy zranili nas najmocniej odchodząc kiedy byli nam najbardziej potrzebni. Wiem. To trudne.
|
|
 |
Jesteś moim źródłem nieprzemijającego szczęścia.
|
|
 |
masz mnie na wyciągnięcie ręki, nawet za bardzo nie musisz się starać ; )
|
|
 |
Narzekaniem nie da zmienić się nic. Świata, kierunku wiatru czy ruchu Ziemi. Nie da też naprawić błędu czy wzajemnych relacji. Więc może czas najwyższy wlać w siebie trochę optymizmu? Choćby na próbę i zacząć zmiany od Siebie. Zmiana świata, to przy tym drobnostka.
|
|
 |
Mogłabym opisywać milion tych małych , choć bardzo dla mnie ważnych rzeczy , które miały dla nas znaczenie . ale wiesz ? nie warto . To byłby kanibalizm . emocjonalny kanibalizm . Znowu zaczęłabym żyć pierdoloną przeszłością . wspominać . wyciągać z ukrycia nawet te najstarsze , zapomniane już wspomnienia . stałabym się katem własnego serca , które już wystarczająco wycierpiało przez tą osobę . Mogę jedynie zamknąć to wszystko do wielkiej walizki wraz z całym żalem i wysłać gdzieś daleko , zaciskając pięści i starać się zapomnieć . albo po prostu nauczyć się z tym żyć . zaakceptować to co się wydarzyło . Uśmiechnąć się , że w ogóle się wydarzyło - żyć teraźniejszością i pierdolić to , że on wciąż istnieje .
|
|
|
|